Wrocław: za swoje żarty nie wyleciała na urlop

czwartek, 2.1.2020 12:58 998 0

26 grudnia br. funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej we Wrocławiu – Strachowicach zostali poinformowani o potrzebnej interwencji na pokładzie samolotu, który miał odlecieć na Teneryfę.

Jak się okazało interwencja dotyczyła kobiety, która wchodząc na pokład samolotu zwróciła się do swojego partnera „Daj mi tę bombę”. Zdanie to usłyszał inny pasażer, który powiadomił kapitana statku powietrznego o zaistniałej sytuacji. Decyzją kapitana, pasażerka i jej towarzysz, zostali wyprowadzeni z pokładu samolotu przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Następnie  pokład opuścili pozostali pasażerowie,  a funkcjonariusze przeprowadzili dodatkowe rozpoznanie pirotechniczne, które nie wykazało żadnego zagrożenia. Sprawdzeniu poddano również bagaże kabinowe pasażerów. Kobieta, która wypowiedziała feralne zdanie została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł. Ponadto na teren Portu wezwano patroli Policji, który stwierdził na podstawie badania alkomatem, że pasażerka ma 0,9 promila w wydychanym powietrzu. Po zakończeniu czynności służbowych kobieta wraz ze swoim towarzyszem opuścili Port Lotniczy. 

NoOSG

Dodaj komentarz

Komentarze (0)