Zakończono postępowanie ws. śmierci noworodka w Polanicy-Zdroju

Zakończyło się postępowanie w sprawie 19-latki oskarżonej o nieumyślne spowodowanie śmierci swojego nowonarodzonego dziecka. Do zdarzenia doszło nad ranem w dniu 23 września 2015 r. na terenie internatu jednej ze szkół w Polanicy-Zdroju. Kobieta została znaleziona nieprzytomna w pomieszczeniu toalety, a w muszli toaletowej znajdowały się zwłoki noworodka płci żeńskiej.

Biegli z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu stwierdzili, że dziecko urodziło się żywe, w 9 miesiącu ciąży i podjęło akcje oddechową, co doprowadziło do upowietrzenia się płuc i żołądka. Brak powietrza w dalszych odcinkach przewodu pokarmowego świadczy o tym, że żyło krótko, najwyżej kilka minut. W połączeniu z okolicznościami w jakich doszło do porodu, biegli przyjęli utonięcie jako najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci noworodka. Na ciele dziecka nie ujawniono śladów mogących świadczyć o zgonie z przyczyn urazowych.

- Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu tj. nieumyślnego spowodowania śmierci swojego dziecka podczas akcji porodowej. Prokurator skierował do sądu wniosek o skazanie kobiety bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenia jej kary roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i orzeczenie dozoru kuratora w okresie próby - informuje Ewa Ścierzyńska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Nastolatka dobrowolnie poddała się karze.