[FOTO] Cmentarze zamknięte, a jednak otwarte
Wszystkich Świętych 2020. W piątek 30 października premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że nekropolie zostaną zamknięte na trzy dni, w tym 1 listopada. Zakaz ten nie wszędzie jest jednak respektowany. W Świdnicy i Witoszowie Dolnym bramy cmentarzy pozostały otwarte.
Przy wejściach na nekropolie pojawiły się informacje o ich zamknięciu w związku z decyzją szefa rady ministrów. Pozostawione zostały jednak otwarte wejścia. W pobliżu nie ma też patroli policji ani straży miejskiej. To oznacza, że zakaz wejścia na cmentarze nie jest egzekwowany z całą surowością. Pomimo tego ruch na ulicy Śląskiej, Słowiańskiej, Łukasińskiego w Świdnicy i Witoszowie Dolnym jest niewielki.
Jakie zatem kary czekają tych, którzy złamią zakaz wstępu na nekropolie? W rozporządzeniu premiera nie ma konkretnej informacji.
- Pamiętajmy, że ograniczenia w zakresie wstępu na cmentarz, mają na celu ograniczenie transmisji wirusa, który pochłania coraz więcej ofiar. Bardzo dużo zależy od naszej samodyscypliny i solidarności w tym trudnym czasie. Przypominamy o tym wzywając do pozostania w naszych domach i odłożeniu wizyt na grobach bliskich w innym czasie - mówi Onetowi, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji, Mariusz Ciarka. - Policjanci są odpowiedzialni za egzekwowanie tych ograniczeń, można spodziewać się więcej patroli w okolicy cmentarzy, a w uzasadnionych przypadkach na osoby niestosujące się do wprowadzonych na ten krótki czas ograniczeń mogą być podejmowane przewidziane przepisami kroki prawne.
- Apelujemy o rozsądek i odpowiedzialność, dbajmy o nasze wspólne dobro - mówi rzecznik KPP Świdnica, Magdalena Ząbek. - Na tę chwilę nie odnotowaliśmy żadnych poważnych zdarzeń na terenie powiatu świdnickiego.
Przeczytaj komentarze (6)
Komentarze (6)