[FOTO] Spłonęły samoloty i szybowce. Ruszyła zrzutka na odbudowę hangaru

dzisiaj, 12 godz temu 8425 5

W nocy ok. godz. 3:00 spłonął jeden z dwóch hangarów, który znajduje się na Gminnym Lotnisku w Świebodzicach. Straty są bardzo wysokie, spłonęły doszczętnie trzy samoloty, trzy szybowce oraz moto szybowiec.

Towarzystwo Lotnicze wkłada mnóstwo pracy, zaangażowania, serca w funkcjonowanie Gminnego Lotniska i promowanie miasta, które właśnie dzięki bardzo aktywnej działalności ludzi z pasją jest rozpoznawalne w kraju oraz poza jego granicami.

 - Noc, informacja o pożarze lotniska. Strach i bieg na miejsce. Potem w piżamach patrzyliśmy, jak strażacy gaszą pożar na lotnisku, miejscu, które kochamy, w którym się realizujemy, gdzie szkolimy też osoby chcące doświadczyć podniebnych emocji i innej perspektywy.Doszczętnie spłonął hangar, szybowce oraz samoloty. Pożar przez dwie godziny gasiło siedem zastępów straży pożarnej, której dziękujemy za akcję i ciężką pracę. Niestety, żywioł doprowadził do szkód ocenianych na ponad milion złotych. Tragedia wydarzyła się na kilka dni przed "kinem pod skrzydłami" oraz na miesiąc przed piknikiem lotniczym. Ogarnia nas masa różnych emocji, jednak wierzymy, że są ludzie dobrej woli, przyjaciele lotniska, osoby, które szkoliliśmy, biorące udział w lotach pasażerskich, szybowcowych, pasjonaci lotnictwa, lokalna społeczność, którzy zechcą nam pomóc. Wsparciem dla nas będzie każda wpłacona złotówka. Chcemy wrócić do naszej działalności i latania. Chcemy dzielić się tą pasją. Wiemy, że czeka nas dużo pracy i wysiłku, jednak członkowie stowarzyszenia i jego przyjaciele za bardzo kochają to, co robią, by odpuścić. To, że będzie to trudne nie powstrzyma nas od działania, które jest tego warte. Do odbudowy lotniska, poza ciężką pracą, potrzebne jest wsparcie finansowe. Jako stowarzyszenie działające na terenie gminnego lądowiska nigdy nie prosiliśmy nikogo o pieniądze, nie pobieraliśmy wynagrodzeń, bo za działalnością Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach stoi grupa pasjonatów lotnictwa, dzieląca się tą pasją, szkoląca innych, członkowie stowarzyszenia. Wierzymy, że z pomocą ludzi dobrej woli podniesiemy się z tej tragedii i znowu wzniesiemy pod niebo. Czekamy na zatwierdzenie naszej zrzutki. Damy znać, jak tylko ruszy - informuje Towarzystwo Lotnicze w Świebodzicach.

Dzisiaj do Ratusza przybył obecny Prezes TLS Łukasz Jaworski oraz były, wieloletni Prezes także bardzo mocno zaangażowany w sprawy lotniska Grzegorz Glegoła. Na Lotnisku był zamontowany monitoring, który zabezpieczyła Policja. Sprzęt lotniczy, który uległ doszczętnemu zniszczeniu, był dostępny dla mieszkańców, korzystających z lotów widokowych, osób biorących udział w szkoleniach. Ta sytuacja jest bardzo trudna, chociażby, ze względu na zbliżającą się datę Pikniku Lotniczego (7, 8 września). Już dzisiaj, na gorąco, zapadły deklaracje i decyzje ze strony Towarzystwa Lotniczego, że Piknik Lotniczy odbędzie się zgodnie z planem, a jego program nie straci na wartości.

Cała załoga Towarzystwa Lotniczego to ludzie z mocnym charakterem, choć z bólem patrzą na spalony hangar i sprzęt, mają ogromną determinację do działania. Ich upór, pasja nie pozwalają, aby się poddać i zaprzestać działalności, bądź zwolnić jej tempa. Siły dodają im ludzie, którzy bardzo chętnie przybywają na Lotnisko, korzystają z atrakcji lotniczych, licznie odwiedzają Piknik.

Jak zapowiedział Prezes TLS Łukasz Jaworski, lada moment zostanie uruchomiona zbiórka publiczna na odbudowanie zniszczonego hangaru i tu wielka prośba o włączenie się w zbiórkę i okazanie wsparcia dla Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach. Przecież jak dobrze wiemy, chłopaki realizując swoją pasję, przekładają działania na atrakcje dla mieszkańców i rozpoznawalność tego pięknego miejsca. Za kilka dni podamy link do zbiórki środków dla Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach.

 Aktualizacja - Służby pracują nad badaniem przyczyn spalonego hangaru, samolotów, szybowców oraz motoszybowca, na miejscu jest także zarząd TLS oraz członkowie Towarzystwa, Zastępca Burmistrza Miasta Tobiasz Wysoczański.

Jako stowarzyszenie działające na terenie gminnego lądowiska nigdy nie prosiliśmy nikogo o pieniądze, nie pobieraliśmy wynagrodzeń, bo za działalnością Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach stoi grupa pasjonatów lotnictwa, dzieląca się tą pasją, szkoląca innych, członkowie stowarzyszenia. Wielokrotnie udzielaliśmy się charytatywnie organizując loty i atrakcje dla osób potrzebujących i niepełnosprawnych. Wierzymy, że to dobro wróci i z pomocą ludzi dobrej woli podniesiemy się z tej tragedii i znowu wzniesiemy pod niebo. Obecnie jesteśmy na etapie liczenia strat. Organizowana zbiórka dotyczy odbudowy hangaru, w którym trzymaliśmy swój i przyjaciół sprzęt oraz odbudowy bazy szkoleniowej (szybowce, osprzęt itp.) - dodaje Towarzystwo Lotnicze w Świebodzicach. 

Dobrowolnych wpłat można dokonywać TUTAJ



foto - Czytelnik DOBA.PL, UM Świebodzice

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

dzisiaj, 6 godz temu
Na 1000 % kolesie od Resetu Rudej Wrony. W coś...
dzisiaj, 3 godz temu
Posadzić wszystkich pisowców razem z niby prezydentem. Najlepiej na roboty...
dzisiaj, 6 godz temu
To na pewno wina tuska. Za kaczyńskiego nic by...
ala dzisiaj, 3 godz temu
napewno powinieneś się leczyć
Sumiasty dzisiaj, 7 godz temu
No na masełko brakuje, aaaa polisa Drago więc skusiło