[FOTO] Wandale zniszczyli atrakcje Ogródka Jordanowskiego. Koszt naprawy może opiewać na kilkadziesiąt tysięcy złotych

6 Zobacz galerię

Nowe alejki, nasadzenia, fontanna, ławeczki, ogródek ziołowy i plac zabaw to efekty remontu Ogródka Jordanowskiego w Świdnicy. W piątek, 10 maja dokonano oficjalnego otwarcia z udziałem władz miasta i radnych. Niestety niektóre z atrakcje zostały zniszczone przez wandali.

Wykonawcą inwestycji był Zakład Ogólnobudowlany REMECO. Środki zewnętrzne na realizację zadania pochodzą z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych. Koszt prac to ponad 2,9 mln złotych.

 - Prace trwały ponad rok. Powstały nowe alejki i roślinność, fontanna, pergole, ławki i kosze, oświetlenie oraz ściana kurtynowa od strony ul. Marii Konopnickiej. Dla dzieci zbudowano plac zabaw wraz z pierwszymi w mieście krzywymi lustrami, a także ogródek ziołowy. Wszystko otoczone jest stylowym ogrodzeniem. Na teren ogródka niestety nie można wprowadzać psów. W całości przeznaczony jest on przede wszystkim dla dzieci, w tym małych, stąd miasto chce maksymalnie zabezpieczyć przestrzeń przed zanieczyszczeniami - wyliczała Magdalena Dzwonkowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Świdnicy.

 - Niestety, ale tak długo wyczekiwany i oczekiwany przez świdniczan Ogródek Jordanowski nie oparł się wandalom, zostały zniszczone krzywe lustra, uszkodzona jest fontanna, pozrywane METALOWE linki pergoli, popisana mazakiem nawierzchnia przy huśtawkach. Jest to bardzo smutne, powiem więcej, jest to przerażające! Cała inwestycja została zrealizowana dla ludzi. Niestety, ale to również ludzie tego nie uszanowali. Podjęta już została decyzja o tym, że Ogródek na noc będzie zamykamy. Przy placu zabaw zamontowaliśmy monitoring, ale czy tędy droga? Jeżeli sami nie zadbamy o nasze miasto, nikt za nas tego nie zrobi. Z pewnością nie będzie to jedna kamera czy zamek w furtce. Chcę państwu zadać jedno pytanie. Czy należy to naprawić? Koszt wszystkich prac może opiewać na KILKADZIESIĄT tysięcy złotych. Jaka jest pewność, że chuligani nie dokonają zniszczeń już na drugi dzień po naprawach. Odbierając innym możliwość zabawy czy bezpiecznego odpoczynku? Dodam tylko, że prace przy rewitalizacji Ogródka pochłonęły około 3 milionów złotych. Nie moich! Naszych - pisze w mediach społecznościowych prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.

Na razie nie wiadomo, kiedy atrakcje będą działać ponownie. Radni Miejscy podejmą na najbliższej sesji decyzję o ograniczeniu godzin jego funkcjonowania Ogródka Jordanowskiego.

FOTO - FB Prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska