[FOTO] ZPiT "Bystrzyca" od 25 lat na scenie!

poniedziałek, 25.11.2019 07:40 2281 0

Największym skarbem każdego narodu jest jego kultura i tradycja. Przekonać się o tym mogli wszyscy goście, którzy w sobotę, 23 listopada zechcieli wziąć udział w jubileuszowym koncercie Zespołu Pieśni i Tańca „Bystrzyca”.

Początki działalności zespołu sięgają roku 1994, kiedy to z inicjatywy Teresy Kmery, wspólnie z Lidią Sajdak oraz Sylwią Danisiewicz, powstała grupa skupiająca dzieci z pobliskich sołectw. Z biegiem lat "Bystrzycka Mozaika" rozrosła się, tworząc Zespół Pieśni i Tańca dla młodzieży, następnie "Bystrzyca", a dziecięca grupa zmieniła nazwę na "Mała Bystrzyca". W 1997 roku patronat nad zespołem przejęła gmina Świdnica. W tym samym roku powstała kapela, do której dołączył Czesław Kmera, Kazimierz Kurzydło oraz Stanisław Gadula - pierwszy kierownik zespołu. W 2004 roku jego rolę przejął Witold Janulewicz, a od 2007 roku do chwili obecnej- Zdzisław Christ.  Przez wszystkie lata istnienia „Bystrzyca” przyciągnęła ponad 200 osób.

Zespół ma w swoim repertuarze folklor i muzykę nie tylko z Dolnego Śląska, ale również z Rzeszowa, Warszawy, Lublina, Krakowa oraz Górnego Śląska. W swoich programach starają się wiernie i zgodnie z tradycją przekazywać obrzędy i zwyczaje, co udowodnili 23 listopada podczas koncertu jubileuszowego, którego tematem przewodnim było staropolskie wesele.  

Autorzy widowiska przenieśli licznie przybyłych gości, a wśród nich wójt gminy Świdnica Teresę Mazurek w ubiegłe stulecia, w sielski krajobraz staropolskiej wsi. Tradycyjne pieśni, wspaniałe stroje i rozmach widowiska urzekły wszystkich przybyłych.

Teatr pękał w szwach, co nikogo nie zniechęciło, ponieważ korowody pięknych panien i kawalerów zachwycały tańcem i śpiewem.

Wójt gminy na ręce Sylwii Danisiewicz, kierownika artystycznego i choreografa zespołu, złożyła podziękowania dla wszystkich członków zespołu za niestrudzone propagowanie piękna i różnorodności polskiego folkloru oraz rozsławianie gminy w kraju oraz poza jego granicami. Jednak największą nagrodą dla zespołu, za olbrzymią pracę włożoną w to przedsięwzięcie, były na pewno niekończące się oklaski.

Wszyscy docenili działalność zespołu, który od 25 lat chroni od zapomnienia ludowe pieśni i tańce oraz obrzędy i zwyczaje.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)