[WIDEO, FOTO] Manifestowali solidarność z Kamińskim i Wąsikiem. Zyska: "Będziemy z godnością upominać się o Polskę"

86 Zobacz galerię

W sobotę po godzinie 17.30 rozpoczęła się manifestacja na świdnickim rynku. Demonstranci pod biurem Platformy Obywatelskiej wyrazili swoją solidarność z Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem, twierdząc, że są oni więźniami politycznymi.

 - Witam wszystkich patriotów, wolnych Polaków z terenu dolnośląskiego. Dziękuję, że przyjęliście moje zaproszenie na dzisiejsze zgromadzenie. Dziękuję, że przybyliście z wielu miejscowości. Spotykamy się tutaj, dzisiaj na świdnickim rynku pod biurem poselskim Platformy Obywatelskiej, spotykamy się, aby wyrazić nasz protest, nasz sprzeciw wobec niszczenia Państwa polskiego, wobec łamania konstytucji, wobec tego, że zostali bezprawnie aresztowani nasi posłowie: Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik. Prokurator generalny bezprawnie odwołał prokuratora krajowego (...). Naszą tradycją wynikającą z naszych przekonań, tradycji, jest przywiązanie do polskości i symboli, którymi są m.in. flagi Polski, które dzisiaj macie ze sobą, tak jak przystało na Polaków, zacznijmy od hymnu narodowego. W Warszawie pokazaliśmy jak z godnością i honorem upomnieć się o swoje prawa, wolność słowa, wolne media i wolność dla Kamińskiego oraz Wąsika. Na naszych ustach oprócz haseł wolnościowych była również modlitwa, pieśni patriotyczne i pieśni religijne. Inaczej niż w przypadku koalicji 13 grudnia, koalicji ośmiu gwiazd. Ich jest stać tylko na nienawiść, na agresję, na wulgaryzmy, my nie będziemy posuwać się do nienawiści, ale z godnością będziemy upominać się o Polskę. To, co robi Donald Tusk, koalicja 13 grudnia jest w jawnej sprzeczności z dobrym interesem Polski i Polaków., to łamanie konstytucji, łamanie prawa. Zmiana władz TVP,  PAP czy Polskiego Radia jak stwierdził sąd były niezgodne z prawem. Sąd odmówił wpisania do krajowego rejestru nowych władz TVP, wobec tego Tusk i neo-minister kultury postanowili postawić TVP w stan likwidacji. Wczoraj, 18 stycznia Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, który stwierdził, że te działania są bezprawne, zatem oni nie robią sobie nic, że sądy orzekają o bezprawności ich działań - mówił Ireneusz Zyska, poseł na Sejm.

Do zatrzymania byłych posłów doszło we wtorek, 9 stycznia, na terenie Pałacu Prezydenckiego. Następnie przewieziono ich na komendę policji i do aresztu śledczego w Grochowie. W czwartek trafili z kolei do zakładów karnych. Andrzej Duda zapowiedział, że wszczyna postępowanie ułaskawiające w sprawie obu polityków. Posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani w procesie o przekroczenie granic prowokacji zastosowanej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, którym kierowali.