APR Świdnica zmierzyli się z Siódemką HURAS [ZDJĘCIA]

czwartek, 5.12.2019 21:08 2992 0

Hit DLM w Legnicy, w którym spotkały się dwie do tej pory niepokonane drużyny miejscowej Siódemki HURAS i APR Świdnica, lider i wicelider ligi, dostarczył wszystkim wielu wrażeń.

Przebieg spotkania był bardzo emocjonujący, końcówka hitchcockowska, konkurs rzutów karnych to już jazda w strefie beztlenowej.

Na początku pierwszej połowy widoczna była nerwowość w grze obu drużyn, zawodnicy Siódemki i APR znają się doskonale, rywalizowali wcześniej w wielu meczach ligowych i turniejach, wszyscy wiedzieli, jaki ciężar niósł ze sobą ten mecz.

Gra toczyła się bramka za bramkę, świetnie między słupkami spisywał się Damian Wiktor, rezultat przez dłuższy czas oscylował wokół remisu, około 20.min. APR zaznaczyła swoją przewagę, na jej koncie było o cztery trafienia więcej, niestety końcówka należała do Siódemki, którzy zbliżyli się na dwie bramki, co zapowiadało walkę w drugiej odsłonie.

Legniczanie mieli wymarzone wejście w drugą połowę, szybko odrobili straty, objęli prowadzenie, które stopniowo powiększali. APR była bezradna w ataku, słabiej funkcjonowała obrona, legniczanie trafiali bez litości. Czerwoną kartkę obejrzał Ksawery, co dodatkowo osłabiło siłę ataku naszej drużyny.

Sygnał do odrabiania strat przy stanie 21:26 dał Antek, który wykorzystał rzut z linii 7 metrów, decydujący wpływ na zniwelowanie strat mieli Igor, który wszystkie swoje trafienia(trzy)dołożył w końcówce meczu i Maciek - prawdziwy lider, który ciągnął grę przez całe 50 minut notując przy tym aż 12 bramek.

Konkurs rzutów karnych miał niesamowicie dramatyczny przebieg, pierwsza seria nie przyniosła rozstrzygnięcia, obie drużyny trafiły tylko po dwa rzuty, nerwy dawały się wszystkim we znaki. Dość powiedzieć, że jednemu z zawodników Siódemki przy rzucie piłka wypadła z ręki...

W serii rzut za rzut więcej zimnej krwi zachowali świdniczanie, Maciek, Kornel i Wiktor wykorzystali swoje rzuty, kołowy Legnicy trafił w słupek i radość zapanowała wśród zawodników i kibiców ze Świdnicy.

Wyjątkowe przeżycie, wyjątkowy mecz

W imieniu zawodników dziękujemy rodzicom, którzy licznie przybyli do hali, by wspierać dopingiem młodzików APR.

Dziękujemy zawodnikom i trenerom z Legnicy za ciepłe przyjęcie, walkę i i grę fair oraz za przyjacielską atmosferę.

MSPR Siódemka HURAS I Legnica - APR Świdnica

28:28 (15:17) k.4:5

APR: Pajdała, Wiktor – Markowski 12, Szporko 5,

Włostowski 4, Dziedzic 3, Michalski 3, Madziara 1,

Chrząstowski, Gusiacki, Kurlenda.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)