Próbował okraść działkowicza. Miał przy sobie narkotyki i replikę broni

czwartek, 26.3.2020 11:21 1730 0

Policjanci z Wrocławia przed kilkoma dniami zatrzymali 35-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego, który w środku dnia próbował okraść mężczyznę odpoczywającego na ogródku działkowym. Między mężczyznami doszło do szarpaniny. Na miejscu interweniowali funkcjonariusze pionu prewencji, którzy przy podejrzewanym o kradzież mężczyźnie ujawnili narkotyki oraz replikę broni palnej. Dodatkowo w jego pojeździe przebywała znajoma zatrzymanego, która również posiadał przy sobie nielegalne substancje. Oboje trafili do policyjnego aresztu.

Kilka minut po godzinie 13. funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o awanturze na jednym z ogródków działkowych na terenie wrocławskich Krzyków. W kilka minut byli już na miejscu, gdzie zastali zgłaszającego oraz osoby, które usłyszały jego wołanie o pomoc. Był tam też mężczyzna, który doprowadził do całego zdarzenia. Policjanci wysłuchali relacji zgłaszającego, z której wynikało, że kiedy pracował w ogródku zauważył mężczyznę próbującego wyciągnąć portfel z jego odłożonej na bok bluzy. Wówczas pomiędzy 65-latkiem, a 35-latkiem doszło do szarpaniny. Po chwili na miejscu zjawili się inni działkowicze, którzy usłyszeli wołanie o pomoc.

Funkcjonariusze założyli kajdanki na ręce 35-latka wskazanego jako sprawca zajścia. Mundurowi sprawdzili również dokładnie jego ubranie, w którym ujawnili nie tylko plastikową replikę broni palnej, ale również susz roślinny w papierowym zawiniątku i tabletki niewiadomego pochodzenia. Dodatkowo mężczyzna posiadał kilka dokumentów tożsamości wystawionych na dane różnych osób. Podczas interwencji policjanci uzyskali informację, że mężczyzna prawdopodobnie przyjechał jednym z pojazdów zaparkowanych przy bramie ogródków działkowych.

W osobowym Fordzie znajdującym się przy wjeździe na teren działek mundurowi zauważyli kobietę, która początkowo nie reagowała na ich wezwania. Dopiero po paru minutach udało się nawiązać z nią kontakt słowny. Przy kobiecie policjanci również ujawnili charakterystyczny susz, a w samym pojeździe noże, maczetę i przedmioty, których pochodzenia nie był w stanie wytłumaczyć ani zatrzymany mężczyzna, ani jego 20-letnia towarzyszka.

Oboje zostali przewiezieni do komisariatu przy Ślężnej. Tam też sprawdzono ich stan trzeźwości – oboje byli pod wpływem alkoholu. Sprawdzono również ujawniony przy nich susz roślinny, który okazał się niczym innym, jak marihuaną w ilości kilku porcji handlowych.

Zarówno kobieta, jak i mężczyzna trafili do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Funkcjonariusze nadal pracują nad tą sprawą. O dalszym losie 35-latka oraz 20-latki zadecyduje sąd.

/KMP Wrocław 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek