Świdniczanki znowu będą protestować
Ubrane na czarno znowu planują wyjść na ulicę polskich miast. Żądają od polityków jasnej deklaracji dot. prawa aborcyjnego w Polsce. Do protestów zaplanowanych na 24 października przyłączą się także świdniczanki.
Niezadowolenie ze zmian proponowanych przez skrajnie prawicowe stowarzyszenie Ordo Iuris kobiety pokazały już 3 października. Wtedy na ulice wyszły setki tysiące zdesperowanych mieszkanek naszego kraju. Ale nie tylko. Wspierały ich koleżanki z różnych zakątków świata. Teraz protest odbędzie się 24 października. Ta data nie jest przypadkowa.
– 24 października przypada 41. rocznica islandzkiego strajku kobiet. To jest dla nas czas, aby powiedzieć „nie”. Nie dla pogardy i przemocy wobec kobiet. Nie dla ingerencji Kościoła w politykę. Nie dla polityki w edukacji – podkreśla w wypowiedziach dla dziennikarzy Marta Lempart, współorganizatorka ogólnopolskiego strajku kobiet.
Protesty zostaną zorganizowane m.in. we Wrocławiu, w Krakowie, Gdańsku, Poznaniu, Łodzi, Katowicach, Białymstoku, Bielsko-Białej, Częstochowie, Zielonej Górze, w Kopenhadze, Reykjaviku, Toronto, Berlinie, Zurychu, Bristolu i Londynie oraz Rzymie. Także w mniejszych miastach, gdzie poparcie dla PiS w kolejnych wyborach było wysokie, np. Nowym Sączu czy Tarnowie w Małopolsce.
Wsparcie Polkom okazała Gudrun Jonsdottir, która 41 lat temu strajkowała w Islandii. - To wydarzenie ukształtowało Islandię (…) Wiele kobiet mówi mi, że to by było niemożliwe w ich kraju. Skąd wiecie? Próbowałyście? (…) Kiedy stałam w tym samym miejscu co teraz, w centrum Reykjaviku, razem z 25 000 kobiet, zdałam sobie sprawę, że nic już nie będzie jak było. (…) Polskie siostry, zróbcie wszystko, co możecie, żeby zmienić sytuację w Waszym kraju.
Kiedy?: 24.10
Gdzie: Rynek/Świdnica
O której: godz.16.00
Przeczytaj komentarze (14)
Komentarze (14)