[FOTO, WIDEO] "Wystawiam sobie czwórkę z plusem"

8 grudnia miną dwa lata od zaprzysiężenia Beaty Moskal-Słaniewskiej na prezydenta. Podczas konferencji prasowej podsumowano ten czas, wspominając jednocześnie o planach na przyszłość.

- Najważniejszą rzeczą jako udało mi się zrobić jest niewątpliwie stworzenie oddanego zespołu współpracowników, na których mogę polegać "jak na zawiszy". I nie mówię tu tylko o moich zastępcach ale przede wszystkim o urzędnikach, którym zachciało się chcieć. Jeśli ktoś zarzuca, że osoby te nic nie robią, to ja staję w ich obronie. Ważna jest też nasza współpraca z radnymi, ponad podziałami politycznymi, oparta na wzajemnym szacunku, choć niejednokrotnie przecież różnimy się w poglądach. Wznosimy się ponad podziałami, aby wspólnie pracować dla Świdnicy - mówi prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.

Wśród inwestycji, które udało się zrealizować na przestrzeni ostatnich dwóch lat prezydent wymieniła m.in. budowę 20 km ścieżek rowerowych i chodników, schroniska dla zwierząt oraz budynku socjalnego przy ulicy Robotniczej. To także remonty pustostanów i skrócenie kolejki oczekujących mieszkańców na lokal socjalny lub komunalny. 

- Nowe mieszkania bardzo nas cieszą, bo mieszkańcy krócej będą czekać w kolejce na lokal z zasobów miasta. W ciągu ostatnich dwóch lat spotkałam wielu młodych ludzi, dla których mieszkanie to kluczowy problem i wyzwanie. Chcemy im pomóc w zapewnieniu podstawowego miejsca do życia. Dużo udało się w tym zakresie zrobić, ale wiele jeszcze przed nami – podkreśla Beata Moskal-Słaniewska.

Wśród rozpoczętych inwestycji, na które czekali mieszkańcy Świdnicy, wymienić należy m.in. modernizację obiektów sportowych OSIR, rewitalizację placu 1000-lecia Państwa Polskiego, budowę schroniska dla bezdomnych zwierząt oraz zagospodarowanie terenów rekreacyjnych nad zalewem Witoszówka. Przez następne dwa lata władze miasta zamierzają zrealizować inwestycje z wykorzystaniem środków zewnętrznych. Wśród planowanych zadań znajdują się m.in.: rewitalizacja śródmieścia oraz parków (Sikorskiego i Centralnego), budowa kolejnych ścieżek rowerowych, zakup nowego taboru komunikacji zbiorowej, termomodernizacja Szkoły Podstawowej nr 4 oraz budowa mieszkań socjalnych.

– Chcemy inwestować w infrastrukturę, aby poprawić standard życia mieszkańców, a jednocześnie tworzyć przyjazne warunki dla rozwoju biznesu. Zamierzamy przygotować tereny inwestycyjne i zachęcić kolejnych przedsiębiorców, żeby ulokowali swoje przedsiębiorstwa w Świdnicy. Miasto ma dla nich atrakcyjne grunty m.in. przy ul. Pogodnej. Jesteśmy otwarci zarówno na inwestorów spoza Świdnicy, jak i nasz rodzimy biznes. Zapraszamy do zgłaszania się do nas. Wspólnie wypracujemy najbardziej atrakcyjną ofertę dla rozwoju Państwa przedsiębiorstw na naszym terenie – zachęca Marek Suwalski, zastępca prezydent Świdnicy.

To czego nie pochwalają mieszkańcy to podniesienie podatków, choć wcześniej zapowiadano, że do takiej sytuacji nie dojdzie. Ostatnio negowano także zniesienie dopłaty do miejsca dla każdego dziecka w żłobkach niepublicznych, choć jak cytując fragment programu: "utrzymanie odpłatności na poziomie, zapewniającym dostępność dla wszystkich potrzebujących, także poprzez wsparcie placówek niepublicznych" miało się to nie zmienić. W programie znajduje się również zapis o budowie przedszkola miejskiego z oddziałem żłobkowym. Wybudowano za 4,5 mln złotych sam żłobek, który oddany zostanie do użytku rodziców dopiero w marcu.  Przez ostatnie dwa lata nie udało się  również zapewnić opieki medycznej i dentystycznej dla dzieci ze świdnickich szkół podstawowych i gimnajzów. Nie zmodernizowano także krytej pływalni. Nie udało się wypracować kompromisu, który pozowliłby na stworzenie w mieście Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dla wszystkich mieszkańców. Co prawda istnieje taka placówka, dofinansowana zresztą ze środków publicznych w ramach Budżetu Obywatelskiego, ale oferowane tam usługi są w pełni odpłatne. Drugi obiekt, który miał zostać wybudowany także ze środków z BO,  nadal pozostaje nieskończony.

Na koniec spotkania prezydent podsumowała półmetek kadencji wystawiając sobie ocenę 4+.

- To czego nie udało nam się zrealizowac to jednak znaczące zmniejszenie kolejki oczekujących na mieszkanie. Dlatego oceniami swoją pracę na cztery z plusem - podkreśliła Beata Moskal-Słaniewska.

 PROGRAM WYBORCZY BEATY MOSKAL-SŁANIEWSKIEJ