Radni ze Świdnicy nie zgodzili się na "ustawową" obniżkę pensji dla prezydent
Świdniccy radni podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta odrzucili 16 głosami projekt uchwały dot. zmniejszenia o 20% wynagrodzenia zasadniczego prezydent Świdnicy. Teraz twardy orzech do zgryzienia będzie miał wojewoda.
Przypomnijmy. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów 1 lipca wszyscy szefowie gmin oraz miast a także powiatów mają mieć zmniejszone wynagrodzenie zasadnicze. Zdecydowana większość radnych przekonywała, że zmniejszenie kwoty prezydent Świdnicy jest nieuzasadnione. Po krótkiej dyskusji, podczas głosowania imiennego, sześć osób wstrzymało się od głosu, reszta była przeciwna zmianom.
Teraz decyzję będzie musiał najprawdopodobniej podjąć wojewoda, choć nie wiadomo w zasadzie jakby miało to wyglądać w praktyce. Być może rozstrzygnięcia finalnie będzie musiał podejmować sąd.
- Bardzo dziękuję Państwu za ten symboliczny sprzeciw. Zwracam się jednak do skarbnika miasta, aby z mojej pensji potrącać od 1 lipca te 20%. Nie chcę narażać swoich pracowników na jakieś reperkusje z tym związane - powiedziała po głosowaniu prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)