Bezdomni koczujący w hali dworca nie chcą pomocy

piątek, 15.3.2019 10:34 8131 17

Bezdomni, którzy przebywają w hali dworca PKP w Świdnicy nie chcą żadnej pomocy. Odmawiają jej, bo często są uzależnieni od alkoholu. By przebywać w schronisku trzeba być trzeźwym. Tego warunku większości nie udaje się spełnić i koło się zamyka.

- Pan Stanisław nie pamięta od ilu lat jest bezdomny. Kiedyś pracował, miał swój dom, rodzinę, w wojsku służył w marynarce wojennej w stopniu mata. Ma nawet niewielką emeryturę. Pytany dlaczego to wszystko stracił, powiedział tylko: „los tak chciał”. Po dłuższej rozmowie z pracownicą MOPS stwierdził, że chce zostać umieszczony w świdnickim schronisku dla bezdomnych - mówią strażnicy.

Podróżni, którzy oczekują na pociąg narzekają na fetor. W pobliżu bezdomnych mężczyzn nie da się wytrzymać, więc pasażerowie zmuszeni są czekać na peronach i to bez względu na pogodę. A przecież po to kilka lat temu wyremontowano hol dworca, by z niego korzystać.

W trakcie rozmów z pracownikiem socjalnym ze wsparcia zrezygnowało pięciu panów.

Okazuje się, że bezdomni chętniej przyjmują propozycje pomocy od  pracownika MOPS, dlatego odwiedza on poczekalnie dworcową przynajmniej raz w miesiącu. Niestety, pan Stanisław już tego samego dnia, wieczorem, ponownie pojawił się na poczekalni dworca. Rano dnia następnego, gdy poczekalnia została otworzona dla podróżnych, pod drzwiami oczekiwało kilku bezdomnych - dodają strażnicy.

Przeczytaj komentarze (17)

Komentarze (17)

Gg piątek, 15.03.2019 11:54
Gazem ich potraktowac, to szybciutko przestaną tam przychodzić śmierdziele. Proste.
Ljh piątek, 15.03.2019 22:54
Racja.tylko zarazki roznoszą. Utylizować !!!!! Menele je**** nieroby
były już strażnik piątek, 15.03.2019 19:28
Za co gazem ich chcesz traktować? Za siedzenie i śmierdzenie?...
Gg piątek, 15.03.2019 22:50
Widze ze do nich pasujesz parówo. Chcesz to pokaze ci...
Albert piątek, 15.03.2019 16:46
Największym problemem w Świdnicy, którego nikt tu nie poruszył jest obecność dwóch ośrodków które to ściągają pensjonariuszy z całej Polski. Wystarczy, że taki jeden z drugim złamie regulamin i staje się bezdomnym, którym już się nikt nie interesuje. Nie ważny tu jest los człowieka, najważniejsze są pieniądze, które otrzymują za pobyt takiej osoby. Przy ul. Świat. Brata Alberta koszt pobytu to ok 1900 zł. Gdyby nie te dwa ośrodki generujące bezdomnych z całej Polski to Świdnica miała by swoich rodowitych naprawdę mało
piątek, 15.03.2019 21:14
Rodowity bezdomny jest ok, obcy bezdomny : precz ?
Albert piątek, 15.03.2019 21:24
Jak możesz zauważyć w mojej wypowiedzi że nie czepiam się...
piątek, 15.03.2019 11:26
Dla bezdomnych w większości na własne życzenie są przesyłki nie...
były już strażnik piątek, 15.03.2019 19:19
Napisz kiedy mają to robić jak co chwilę wzywasz ich...
piątek, 15.03.2019 19:29
samochodu
piątek, 15.03.2019 11:27
Przytułki
PIT piątek, 15.03.2019 18:14
WYBUDOWAC ZA MIASTEM HALE I TAM ICH SKIEROWAC I NIECH...
piątek, 15.03.2019 12:29
W całej Świdnicy jest ten sam problem, jak jest ciepło...
kos1 piątek, 15.03.2019 12:13
Bezdomny siedzi w ciepłej poczekalni a podróżny który płaci...
Polaczekjeden piątek, 15.03.2019 12:28
Uważasz że menele i kibole to taki unikalny gatunek ludzi...
piątek, 15.03.2019 11:29
Czy to tak trudno ich stamtąd usunąć?
Autorr piątek, 15.03.2019 12:24
Śmierdzieć i siedzieć każdy może. Więc tak, trudno. Gdy leżą...