Nadal nie wiadomo kto udostępnił zdjęcie podejrzanego o zabójstwo 10-latki

poniedziałek, 9.12.2019 08:41 7210 6

Tuż po zatrzymaniu Jakuba A., który podejrzany jest o zamordowanie 10-letniej dziewczynki, jego zdjęcie z przesłuchania trafiło do sieci. Po pół roku od tego zdarzenia nadal nie wiadomo kto jest za to odpowiedzialny.

Przypomnijmy.

W czwartek 13 czerwca ok.godz. 14 o zaginięciu 10-letniej córki poinformowała zaniepokojona matka dziewczynki Agnieszka D. W poszukiwania Kristiny włączyła się policja, mieszkańcy Mrowin, strażacy. Ok.godz. 17.45 w okolicy Pożarzyska przypadkowi spacerowicze ujawnili zwłoki dziecka. Rozpoczęło się gorączkowe poszukiwanie sprawcy. Ten został zatrzymany w niedzielę popołudniu. Okazał się nim 22-letni Jakub A., mieszkaniec Wrocławia, który był z rodziną ofiary spokrewniony. Także w niedzielę został doprowadzony do prokuratury gdzie składał zeznania i przyznał się do morderstwa dziewczynki. W poniedziałek prokuratura postawiła Jakubowi A., zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a we wtorek kolejny zarzut dot. podżegania innej osoby do popełniania przestępstwa. 22-latek zbrodnie miał starannie zaplanować już w maju. Prokuratura zdementowała także informacje podawane przez policję, że mężczyzna od samego początku był w kręgu ich zainteresowania. Przełom nastąpił w sobotę, gdy do organów ścigania zgłosiła się osoba, którą miał namawiać do współuczestnictwa w zbrodni. 18 czerwca sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na 3 miesiące. Przeprowadzona zostania także obserwacja psychiatryczna. Tego samego dnia 22-latek został przewieziono do zakładu karnego o podwyższonym rygorze, gdzie przebywa w jednoosobowej, monitorowanej celi.

Tuż po zatrzymaniu w sieci pojawiło się zdjęcie mężczyzny z odsłoniętą twarzą, podawany był też adres jego rodziny i pełne nazwiska. Wizerunek 22-latka musiał udostępnić ktoś blisko związany ze śledztwem, najprawdopodobniej jakiś policjant. Na pewno nie było zrobione w Świdnicy.

KMPT jest zaniepokojony zamieszczeniem zdjęcia podejrzanego na jednym z portali społecznościowych, z podaniem jego danych osobowych i nawoływaniem do linczu. KMPT wyraża przekonanie, że powyższe zachowania staną się przedmiotem rzetelnych i wnikliwych postepowań karnych i dyscyplinarnych, które doprowadzą do ujawnienia sprawcy i wymierzenia kary adekwatnej do czynu - oceniał w czerwcu Krajowy Mechanizmy Prewencji Tortur działający z rzecznikiem praw obywatelskich.

- Sprawa publikacji zdjęcia zatrzymanego, a podejrzanego o zabójstwo dziewczynki jest wyjaśniana. Postępowanie w tym zakresie prowadzi Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu - mówi podinsp. Krzysztof Zaporowski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu.

Warto też wspomnieć, że póki co akt oskarżenia przeciwko Jakubowi A., nie trafił jeszcze do sądu. Śledczy nadal czekają na wyniki zleconych dodatkowych badań, które przeprowadzali biegli m.in. z zakresu seksuologii (prof. Lew Starowicz) i psychiatrii.

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

michał niedziela, 15.12.2019 10:38
powinno się go tak samo zamordować jak on to niewinne...
Ddz poniedziałek, 09.12.2019 22:41
To gówno dawno powinno na linie a nie afera o...
adaś poniedziałek, 09.12.2019 18:59
Jaki "podejrzany"??? Zwyrodnialec , morderca. Winien już dawno gnić w...
poniedziałek, 09.12.2019 18:13
To ta menda jeszcze żyje?. Już dawno powini go powieśić.
poniedziałek, 09.12.2019 16:12
Niech skarży do sądu się może wygra z 100000 będzie miał na wypiske w kryminale
K poniedziałek, 09.12.2019 12:47
No i po co to wyjaśniać?? Szkoda czasu i kasy....