Cała Polska w czerwonej strefie? Jest decyzja
17 marca odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, podczas której przedstawiono plan rządu dot. walki z koronawirusem na najbliższy czas. Niestety, nie mamy dobrych informacji.
Od kilku dni eksperci alarmują, że Polska wzorem innych państw weszła w trzecią falę zakażeń. Tym razem jest to o tyle niebezpieczne, że spora część chorych zaraziła się brytyjską odmianą koronawirusa. A ta jest nie dość, że bardziej zakaźliwa to jeszcze bardziej "zjadliwa". Lekarze ponadto obserwują w ostatnich dniach spory wzrost hospitalizacji ludzi młodych oraz nowe objawy do, których należy m.in. ból gardła czy biegunka. Apelują, by nie czekać do ostatniej chwili i jak najwcześniej zgłaszać się po pomoc do medyków. By odciążyć lekarzy POZ ministerstwo stworzyło specjalną stronę, na której pacjenci mogą zgłaszać objawy. Później komunikuje się z nimi konsultant, który może wystawić skierowanie na test. Więcej szczegółów: KLIKNIJ
Tymczasem wg danych resortu zdrowia 17 marca odnotowaliśmy ponad 25 tysięcy zakażeń.
- Dynamika zachorowań w ostatnich dniach przyspiesza. Oznacza to, że byliśmy już na poziomie 20 tysięcy zachorowań, to tempo wzrostu nie maleje, ale rośnie. Musimy podjąć zdecydowane kroki, opierając się na różnych danych m.in. liczby zleceń na wykonanie testu od lekarzy POZ-u - mówi szef resortu zdrowia, Adam Niedzielski. - Mamy przyrost zajętości bazy łóżkowej o ok.3000. Wydaliśmy polecenie wojewodom na zamianę łóżek zwykłych na covidowe. NFZ ma też weryfikować liczbę łóżek deklarowanych przez władze szpitala. Główną przyczyną rozwoju tej sytuacji i przyspieszenia pandemii to brytyjska mutacja koronawirusa. Pandemia nadal się rozwija, nie widać, by hamowała.
Regionami najbardziej dotkniętymi są: woj. warmińsko-mazurskie, mazowieckie, pomorskie. lubuskie.
Praktycznie w całym kraju, według słów Niedzielskiego, sytuacja stale się pogarsza.
- Oznacza to, że decyzje o kolejnych restrykcjach będą miały charakter ogólnopolski - powiedział minister.
Obostrzenia wprowadzone zostają zatem w całym kraju.
Zamknięte zostają hotele, stoki, galerie handlowe, sauny, baseny, kina, teatry. Do 9 kwietnia wprowadzona zostaje z powrotem nauka zdalna dla uczniów klas I-III.
- Nie mamy już przestrzeni do wprowadzania obostrzeń dla regionów, i jest to jedyne wyjście - dodał Niedzielski. - Chciałbym zaapelować do wszystkich pracodawców, urzędów, administracji o to, żeby w miarę możliwości przejść na pracę zdalną.
Nowe obostrzenia wchodzą w życie od 20 marca.
- Kolejne ewentualne kroki będą typowym lockdownem, gdzie będziemy zamykać wszystko - dodał na koniec minister. - Jeżeli dojdzie do dalszego drastycznego pogorszenia sytuacji, to być może będziemy zmuszeni podjąć dodatkowe decyzje, które jeszcze zwiększą obostrzenia.
Przeczytaj komentarze (43)
Komentarze (43)