Miasto nie będzie dopłacać do miejsc w prywatnych żłobkach
Informację o tym, że dotacja z Urzędu Miasta dla każdego dziecka w żłobku niepublicznym zostaje cofnięta rodzice otrzymali na początku tego tygodnia. I nie kryją zbulwersowania.
- Raptowne podniesienie cen czesnego to dla nas ogromny cios. Kwota 250 zł, która otrzymywaliśmy pozwalała na opiekę nad dzieckiem za miarę sensowne pieniądze. Teraz rodzice będę musieli płacić ponad 700 zł, dla nich będzie to ogromne obciążenie - mówi nam dyrektor Niepublicznego Przedszkola i Żłobka Bajkowy Domek, Monika Baranowska.
Podobnego zdania są zrozpaczeni rodzice.
- Podniesienie czesnego za pobyt mojej córki w żłobku, przy obecnym stanie miejsc jest dla nas nie do przeskoczenia - mówi nam mama, 1,5 rocznej Amelki.
A jak cofnięcie dotacji tłumaczy urząd?
- W 2016 roku na wniosek radnych, ale także po analizie deficytu miejsc żłobkowych w Świdnicy oraz cen w żłobkach prywatnych, podjęto decyzję o wprowadzeniu dopłat, po to, aby obniżyć rodzicom koszty uczęszczania dzieci do tych placówek. W roku 2017 sytuacja diametralnie się zmieniła. Rozumiejąc konieczność zabezpieczenia potrzeb opiekuńczych miasto za 5,5 mln złotych poprowadziło i właśnie kończy inwestycję pn. Żłobek Miejski nr 2. W placówce tej znajdzie się miejsce dla około 100 dzieci. Miasto oprócz kosztów inwestycji będzie od tego momentu ponosić koszt utrzymania placówki, który wyniesie ok. 1,5 mln zł rocznie. Zapewni to rodzicom dobrą i niedrogą opiekę żłobkową, bowiem odpłatność będzie na poziomie podobnym, jak w Żłobku nr 1, czyli 350 zł miesięcznie. W związku z tym nie ma potrzeby dofinansowywania pobytu dzieci w żłobkach prywatnych, gdyż będziemy zachęcać rodziców, aby przepisywali swoje dzieci do żłobka publicznego – dobrze wyposażonego i nowoczesnego oraz dużo tańszego. Jeśli po przeprowadzonych naborach, okaże się, że nadal istnieje deficyt miejsc żłobkowych w Świdnicy i rodzice muszą korzystać ze żłobków prywatnych, bo nie znalazło się miejsce w żłobkach publicznych, rozważymy jako miasto możliwość kontynuowania dopłaty - wyjaśnia rzeczniczka urzędu, Magdalena Dzwonkowska.
Przypomnijmy, że nowy żłobek miejski miał zostać oddany do użytku już w styczniu. Niestety, z winy wykonawcy, termin ten został przesunięty na marzec.
***
W 2016 roku Świdnica przeznaczyła na dotacje celowe dla niepublicznych podmiotów prowadzących żłobki i kluby dziecięce kwotę na poziomie 290 tys. zł. Do listopada br. na ten cel wydano 211.887 zł.
W rejestrze żłobków i klubów dziecięcych wpisanych jest 9 placówek niepublicznych, z czego: 5 żłobków i 4 kluby dziecięce.
Liczba miejsc w żłobkach niepublicznych – 89
Liczba miejsc w klubach dziecięcych – 61
Razem placówki niepubliczne dysponują 150 miejscami.
Obecnie, na przyjęcie do Żłobka Miejskiego nr 1 oczekuje 40 dzieci.
Przewiduje się, że nabór do żłobka nr 2 odbędzie się na przełomie grudnia i stycznia.
Wysokość opłaty za pobyt i wyżywienie dziecka w żłobku reguluje uchwała nr X/110/11 Rady Miejskiej w Świdnicy z dnia 2 września 2011 roku. Obecnie za pobyt dziecka przez 10 godzin dziennie w Żłobku Miejskim nr 1 opłata wynosi około 350 zł.
Przeczytaj komentarze (27)
Komentarze (27)
I dla wszystkich!!!! i po równo !!!
I w ogóle zeby było jak kiedyś. Żłobki były za darmo, i pracy było tyle, ze wszyscy mieli, i zeby komuna wróciła. To były czasy....
Ehhh
5 500 000zl koszt budowy
1 500 000zl koszt na rok
A oni się cieszą ze zaoszczędza 250 000 na rok na dotacjach, które były de facto dla 100 dzieci i ich rodziców.
Gdzie tu logika?
Kto tu jest chory?
To jest ewidentna niegospodarność i gołym okiem widać ze ktoś miał interes w budowie żłobka za 5 500 000 zł.
miesięczny koszt dopłaty dla 100 dzieci to 25 000 zł, a koszt opieki nad 100 dziećmi w nowym publicznym, utrzymywanym z pieniędzy mieszkańców gminy, to 125 000zl na miesiąc.
Gdzie tu gospodarnosc?
Gdzie tu interes mieszkańców ?
Kogo reprezentują i o czyj interes dbają radni i włodarze miasta ?
Pod rozwagę pozostawiam te pytania...
Czy wy wszyscy jesteście tak ograniczeni?
To właśnie ci młodzi rodzice i ich dzieci bedą płacić za ten "tani" żłobek.
O Boże, jacy wy jesteście naiwni... jak dzieci, które myślą,ze pieniądze się biorą z bankomatu
Czy wy myślicie ze na tym świecie jest cos za darmo?
BRAAAWOOOO!!!!
A dopłacali 1,25 zł za godzinę pobytu dziecka w żłobku.
Kto tam siedzi w tej radzie miejskiej?
Kto ich wybrał?
Ludzie obudźcie się !!!!!
Okradają was w biały dzień!!!
Już wiem kto wybierał tych radnych ....
Zawiść i zazdrość bijąca z twojego komentarza jest najlepszym dowodem na to, ze w Polsce jeszcze długo nic się nie zmieni. Jeśli dla ciebie 1250 zł czyli koszt pobytu dziecka w żłobku publicznym to mniej niż 550 w żłobku niepublicznym to gratuluje inteligencji.
Nie jestem żadnym właścicielem żłobka. Nawet nie mieszkam w Swidnicy. Dzięki Bogu. Jeszcze raz gratuluje radnych.
Czesne w żłobku publicznym 350zl na miesiąc, a koszty utrzymania tego żłobka to 1,5 mln zł.
Policzmy - 100 dzieci x 350 zł na miesiąc to daje 35000 zł przychodu. Razy 12 miesięcy daje 420 000 przychodu rocznie.
Napisane jest ze roczne koszty utrzymania nowej placówki to 1,5 mln zł.
Pytam, skąd miasto bierze brakujące 1 mln zł ?
A na koniec- 1,5 mln zł podzielić na 100 dzieci wychodzi 15000 zł na rok na 1 dziecko, czyli 1250 zł na miesiąc. Tyle kosztuje miasto jedno miejsce w żłobku. A dopłacali 250 zł na jedno miejsce na miesiąc.
BRAWO !!!!!!
CÓŻ ZA GOSPODARNOSC !!!
I gdzie tu opieka jest tańsza ???!!!
Jak placówka publiczna to za darmo, tak?
Pytam skąd wezmą brakujący 1 mln zł rocznie na utrzymanie publicznego żłobka?
Św Mikołaj przyniesie?
Liczyć nie umiecie w tej Swidnicy,czy co?
Pomysl, co mozna zrobić w gminie za te pieniądze.
Barany jesteście i tyle w temacie
Właśnie o to chodzi ze żłobek nie przynosi zysku, tylko generuje koszt/ straty
Zadłużacie swoje dzieci...
Ale kogo to obchodzi....
1250 jest mniej niż 550?