[FOTO] Skromne świętowanie pod pomnikiem Zwycięstwa
W poniedziałek 8 maja po raz trzeci obchodzono w Polsce Narodowy Dzień Zwycięstwa. To święto państwowe uchwalił prezydent, Bronisław Komorowski. W Świdnicy skromne obchody odbyły się pod pomnikiem Zwycięstwa na Placu Grunwaldzkim z udziałem władz miasta, powiatu, organizacji kombatanckich oraz lokalnych struktur SLD.
Święto to ustanowione zostało "w celu upamiętnienia zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami". Ustawa znosi jednocześnie dekret z 8 maja 1945 roku o ustanowieniu Narodowego Święta Zwycięstwa i Wolności na dzień 9 maja.
- Głowy przed tym pomnikiem pochylamy mając w pamięci 60 milionów ludzi, którzy zginęli w różnych częściach świata, tej najkrwawszej z wojen. Pochylamy głowy mając też w pamięci tych, którzy przynieśli nam wolność a, którzy są tutaj z nami, i uczestniczą we wszystkich wydarzeniach, w których oddajemy cześć wolności - mówiła prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)
226
Dodano: 08.05.2017 [13:23]
O tym trzeba przypominać! Mocne wystąpienie ministra Macierewicza – WIDEO - niezalezna.pl
foto: twitter.com/MON_GOV_PL
– Polska była jedynym narodem, jedynym państwem, które nigdy nie kolaborowało ani z sowieckim, ani z niemieckim zaborcą – podkreślił minister obrony narodowej podczas stołecznych obchodów 72. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Jak dodał, Polacy wówczas „przeciwstawili się dwóm zaborcom, którzy już w sierpniu 1939 roku zmówili się przeciwko Rzeczypospolitej i przeciwko Europie”.
Antoni Macierewicz przypomniał, że koniec II wojny światowej nie stał się w Polsce dniem radości i zwycięstwa.
Polska była jedynym narodem, jedynym państwem, które nigdy nie kolaborowało ani z sowieckim, ani z niemieckim zaborcą, nie stworzyło rządu kolaborującego, odwrotnie, stworzyło wielkie państwo podziemne
– powiedział szef MON przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Jak dodał, 8 maja przypomina kapitulację Trzeciej Rzeszy – „państwa niemieckiego, które wespół z Rosją sowiecką tę straszliwą wojnę rozpoczęło”.
Chcielibyśmy, żeby to był dzień zwycięstwa, radości, wielkiej narodowej polskiej dumy. Tak myśleli, tak marzyli, taką mieli nadzieję Polacy wtedy, w maju 1945 roku
– mówił.
Ale rzeczywistość polska była inna, ale rzeczywistość polską wówczas znaczyły morderstwa NKWD, zsyłki do łagrów, więzienia, gwałty, pseudo-sądy odbywające się w Moskwie
– dodał.