[FOTO] Jest ślisko! Na łączniku dwa auta w rowie, oraz zderzenie trzech osobówek [AKTUALIZACJA]

poniedziałek, 18.12.2017 09:35 23551 25

Minusowe temperatury, opady śniegu i nie dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych było przyczyną kilku kolizji drogowych do jakich doszło na terenie powiatu świdnickiego w poniedziałek, 18 grudnia.

We wczesnych godzinach porannych, jak informuje Robert Topolski z KPP Świdnica, doszło do kolizji w okolicy Lasu Grochotowskiego, dwa auta zderzyły się czołowo, policja wprowadziła objazdy, nikomu nic poważnego na szczęście się nie stało.

18 grudnia dwa samochody osobowe zakończyły jazdę w rowach na łączniku autostradowym. Kierowcom skutecznie jazdę utrudnia panująca tam mgła. Na tej drodze tworzy się korek.

Tuż po godzinie 9 także  na łączniku, w okolicach Nowic, w kierunku Żarowa doszło do zderzenia trzech aut. Poszkodowana została jedna osoba. Kilka minut później zderzył się ze sobą samochód ciężarowy i osobowy.

Policja apeluje o zachowanie ostrożności. Jak informują nas kierowcy jest bardzo ślisko.

- Od rana na tym odcinku pracowały piaskarki, jedna z nich utknęła na wzniesieniu, ale wysłaliśmy kolejne samochody, próbujemy udrożnić ruch - mówi Marek Olesiński, dyrektor Służby Drogowej Powiatu Świdnickiego.

AKTUALIZACJA GODZ. 10.20: Łącznik obecnie jest zablokowany.

Więcej wkrótce.

Foto: Osp Jaworzyna Śl.

Przeczytaj komentarze (25)

Komentarze (25)

Jozin z Bazin środa, 03.01.2018 16:45
Nie solic niczym , nie sypać h... . wi więc czym....
lolek czwartek, 21.12.2017 21:39
taa kur... nie dostosowanie predkosci. a nikt nie napisal ze droga na odcinku tego lasu grochotowskiego byla wogole nie posypana. kiedy wysiadlem z samochodu zeby pojsc zobaczyc co sie stalo to na nogach ciezko bylo ustac byla taka szklanka. a policja tak zorganizowala objazdy ze wszyscy dojezdzali do lasu i sie zawracali jak widzieli ze droga nie przejezdna
qwerty poniedziałek, 18.12.2017 19:28
JAK KAŻDEGO ROKU. Zima zaskoczyłą drogowców i amatorów letnich opon :)
poniedziałek, 18.12.2017 19:37
Kiedyś zimowych opon nie było a zimy były śnieżne ale drogowcy pracowali 24 h na dobę, były dyżury i każdy rejon drogowy odpowiadał za swój rejon. Traktor ciągnął rozrzutnik i posypywał piaskiem lub solą
poniedziałek, 18.12.2017 21:54
Jak jadem na letnich sam za siebie odpowiadam a kto odpowiada za drogowcow
KIEROWCA poniedziałek, 18.12.2017 17:40
Niby od rana piaskarki jezdzily to czemu na łączniku byl lud?
W tych miejscach co wypadki?
Cześć łącznika była sypana ze ciapa a na czesci lud?
Kierowcy powinni sie domagac odszkodowania od odpowiedzialnych za utrzymanie tej drogi bo nie zadbali odpowiednio za jej utrzymanie.
Pare razy jechałem za pisarką i nawed nie sypala calosci tylko gdzie chcialo kierowcy to wlanczal.
autor poniedziałek, 18.12.2017 21:42
Lud bo ludy, czy lód bo lody. Chyba to drugie. Pozdrawiam.
Dweteran poniedziałek, 18.12.2017 14:08
ja,po prostu, zostawiłem auto w garażu i nie poszedłem do pracy {aby się nie pośliznąć}
poniedziałek, 18.12.2017 18:49
Ja wiedziałem, że będzie taka pogoda to zalałem pałę i spałem cały dzień
Kierowca busa poniedziałek, 18.12.2017 10:03
Owszem powinna przejechać piaskarka ale jeżeli nie przejechała a jest ślisko to kierowcy powinni dostosować prędkość do warunków panujacych na drodze jechałem tą drogą o 7 i wiedząc że jest ślisko jechałem powoli 40 /50 h ale wszyscy kierowcy są mondrzejsi bo mnie wyprzedzali i tak to się kończy
poniedziałek, 18.12.2017 14:04
Chłopie, gdy przejeżdżałem przed 7 na tej drodze to samochody w sznurze jechały ~20km/h. Byłeś? Widziałeś? Wystarczyło że ze wzniesienia jechał ktoś, z przodu inne auto hamowało do skrętu i ot, wystarczy.
zdenerwowany poniedziałek, 18.12.2017 09:48
Na DW382 już o 6 rano dwóch w rowie leżało. Był lód niczym nieposypany. Później było tylko gorzej. Zamarzało już wieczorem, ciężko było puścić piaskarkę? Jak zwykle, zima zaskoczyła drogowców...
opona poniedziałek, 18.12.2017 12:43
A kierowców to niby nie zaskoczyła. Każdy zapieprza jak na autostradzie w Meksyku. A tu ku ku i bęc.
zdenerwowany poniedziałek, 18.12.2017 10:39
Rozumiem żeby gdzieś między wioskami było nieposypane, ale nie na drodze powiatowej gdy prognozy pogody wyraźnie mówiły o tym, że opady ustąpią około godz. 22 w niedzielę i temperatura mocno spadnie. I do 6 czy 8 rano dnia następnego jest lodowisko. Jechałem rano te niecałe 40km/h i co z tego jak przyczepności nie ma w ogóle na lodzie. 21 wiek, tyle maszyn, sprzętu, komputery, przewidywanie pogody, a służba i tak daje pupska. wstyd!
mistrz drogowy poniedziałek, 18.12.2017 12:40
A kierowcy to co? Nie winni oczywiście. Lód im nie pozwala nogi zdjąć z pedału gazu. A to drzewa im na drogę wyskakują przed samą maskę. Nagle droga ucieka w bok bo się skręca tuż przed samym samochodem itp itd. Przestań pitolić wina lezy jak zawsze takich przypadkach po obu stronach
poniedziałek, 18.12.2017 13:05
Wina lezy po obu stronach ale konsekwencje ponoszą kierowcy
poniedziałek, 18.12.2017 20:19
Droga powinna być przygotowana do jazdy a nie do poślizgów
poniedziałek, 18.12.2017 13:05
Chyba pedał czy gaz
poniedziałek, 18.12.2017 12:09
Zapomnieli o karambolu, który był, nawet prokuratura wszczęła dochodzenie i co w tej sprawie? Rozbitych było kilkadziesiąt aut
poniedziałek, 18.12.2017 11:47
Starosta do dymisji. Co roku ten sam problem.
poniedziałek, 18.12.2017 10:14
W okresie zimowym pwoinni ten łącznik wyłączać z użytkowania skoro kierowcy sobie nie radzą i przerasta ich dostosowanie prędkości.
poniedziałek, 18.12.2017 10:15
Dokładnie, wszystko i wszyscy winni tylko nie kierowcy.
poniedziałek, 18.12.2017 13:17
A gdzie profilaktyka ??? szczepionki na grypę bierze się zanim się zachoruje, a drogi sypie się solą dopiero po fakcie.

Przecież są prognozy pogody są okna przez które można zobaczyć co się dzieje, to dlaczego drogowcy reagują zawsze za późno
poniedziałek, 18.12.2017 14:11
Kierowca za swoją brawure sam odpowiada a kto odpowiada za nieposypanie drogi.I nie wszyscy jadą brawurowo i też się slizgają
poniedziałek, 18.12.2017 10:14
I sypanie piaskiem nic nie da, jak za kierownicą brawura i cwaniactwo siedzi. Trochę pokory wobec natury.