[FOTO, WIDEO] Rodzice i minister nie zgadzają się na likwidację szkoły

10 Zobacz galerię

- Nie zgadzamy się na likwidację szkoły, do której chcą chodzić nasze dzieci. Nie można ich traktować jak zbędny mebel i po prostu przesuwać- mówili podczas spotkania z zastępcą burmistrza Świebodzic, Mariuszem Szafrańcem, rozgoryczeni rodzice 21 stycznia.

Pomysł likwidacji Szkoły Podstawowej nr 1 w Świebodzicach zrodził się w głowach rządzących miastem, całkiem niedawno. W zeszłym tygodniu rodzice otrzymali pismo z zaproszeniem na spotkanie dot. reorganizacji placówek oświatowych. Wcześniej, bo w piątek udali się także na Komisję Oświaty. 

- Budynek całkiem niedawno docieplono ze środków unijnych. Plotka głosi, że ma on zostać skomercjalizowany i sprzedany jakiemuś developerowi. Inni mówią, że ma tu powstać przedszkole, żłobek i Dom Dziennego Pobytu dla seniorów.  Nie zgadzamy się by nasze dzieci zostały przeniesione do innych placówek, gdzie i tak jest przepełnienie a uczniowie chodzą na 2 zmiany. Jesteśmy zaskoczeni tym pomysłem - mówili rodzice żądając od zastępcy burmistrza argumentów.

Mariusz Szafraniec przekonywał, że samorząd musi ponosić ogromne koszty związane z utrzymaniem szkoły. Wspominał także o niżu demograficznym i potrzebami remontu placówki oraz braku sali gimnastycznej.

- Spotkaliśmy się tutaj, aby porozmawiać na spokojnie, ponieważ żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Moim zdaniem w większej szkole dzieci uczą się lepiej, poddają się większej integracji. Pod względem funkcjonalności ta szkoła jest w najgorszym stanie. Trzeba wymienić ogrzewanie, docieplić dach i wreszcie rozwiązać problem z brakiem sali gimnastycznej. Ja opieram się o twarde dane, a te mówią, że utrzymywanie całego gmachu dla ok. 60 uczniów mija się z celem. Stąd pomysł by stworzyć tutaj miejsca dla maluchów i osób starszych - mówił zastępca burmistrza, Mariusz Szafraniec.

Jak się okazuje, negatywnie o pomyśle władz, wypowiedziała się także minister Anna Zalewska. - Rzeczywiście rozmawiałem z panią minister i jest ona sceptycznie nastawiona jest do tej propozycji - potwierdził Mariusz Szafraniec.

Finalnie, po gorących dyskusjach, pomysł likwidacji szkoły został odwieszony na półkę, z czego satysfakcji nie ukrywali rodzice. - Teraz zainwestujcie w nasze dzieci, bo to one są przyszłością tego miasta - podkreślali.

JB