Ponad milion subwencji mniej dla świdnickiej oświaty. "To skandal"

piątek, 22.2.2019 09:08 3696 6

O ponad 1 milion 200 tysięcy złotych zmniejszona została subwencja oświatowa dla miasta Świdnicy na 2019 rok. Według projektu budżetu na ten rok miała ona wynieść 39 825 378 zł – taką kwotę przedstawiło miastu Ministerstwo Finansów w listopadzie 2018 roku. Subwencja wyniesie jednak 38 622 566 zł, o czym poinformowało Ministerstwo w połowie lutego br. Do przesłanej w formie załącznika tabeli nie dołączono żadnego wyjaśnienia.  

- Taka decyzja Ministerstwa Finansów to skandal. Nigdy jeszcze Świdnica i przypuszczam, że inne miasta też, nie straciły tak znacznej części subwencji oświatowej. Dzieje się to w roku, w którym musimy się liczyć raczej z koniecznością dołożenia środków do oświaty, bo czekają nas wydatki dziś jeszcze nieprzewidywalne. Wiążą się one przede wszystkim ze zwolnieniami nauczycieli i koniecznością wypłacenia im odpraw. A wiedzę na ten temat będziemy mieli dopiero w maju, kiedy dyrektorzy szkół przedstawią nowe siatki organizacyjne. Nie wiemy także, ilu nauczycieli skorzysta z możliwości pójścia na urlop dla poratowania zdrowia, z którego niestety wiemy, że będą korzystać w związku z ochroną swojego miejsca pracy – mówi prezydent, Beata Moskal-Słaniewska.  

Ubytek 1 miliona 200 tysięcy złotych spowoduje, że miasto będzie musiało przeznaczyć pieniądze z budżetu dokonując oszczędności w innych działach. Trudny budżet oświatowy, przygotowany w 2018 roku, z uwzględnieniem wszystkich potrzeb, nie zostanie zmniejszony, ponieważ wydatki są konieczne.

- Budżet oświaty na rok 2019 był ułożony bardzo rozważnie, w taki sposób, aby zabezpieczyć koszty płac i utrzymania budynków. Niestety, spodziewając się dodatkowych kosztów wynikających ze zmian związanych z przeniesieniem szkół, z koniecznością pokrywania dodatkowych wynagrodzeń dotyczących odpraw, dokonano znacznych oszczędności w sferze remontów. Mieliśmy nadzieję, że subwencja nie tylko się nie zmniejszy, ale wręcz zwiększy i w tym momencie będziemy mogli zaspokoić potrzeby poszczególnych placówek. To, co się stało, jest dla nas ogromnym zaskoczeniem – dodaje prezydent, Beata Moskal-Słaniewska.

Do 2015 roku subwencja oświatowa corocznie była zwiększana w stosunku do kwoty wcześniej zapowiadanej przez ministerstwo. W kolejnych latach nastąpiły cięcia – w 2016 roku o prawie 213 tys. zł, w 2017 roku  o ponad 26 tys. zł, a w 2018 – o prawie 4 tys. zł.

Świdnica, podobnie jak wszystkie gminy w Polsce, dokłada spore kwoty ze środków własnych do wydatków szkolnych. Planowane wydatki łączne (nie tylko wydatki subwencjonowane) na oświatę w roku 2019 to ponad 71 milionów złotych, a w roku 2018 była to kwota ponad 68 milionów 600 tysięcy złotych. Wydatki te rosną między innymi w związku z wyższymi płacami i zwiększonymi kosztami utrzymania budynków.      

 

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

piątek, 22.02.2019 16:41
Ale tego,że samorządy dostają znacznie więcej funduszy od państwa,choćby na budowę dróg lokalnych nie napisano,tego, że nauczyciele dostali podwyżki choć nie po 1000 zł(!) też nie. Ani tego, że za rządów kolegów z partii pani Moskal były ciągle cięcia dla oświaty i likwidowano szkoły.
JurekeM piątek, 22.02.2019 22:00
A dlaczego odważny komentatorze nie masz odwagi podpisać się? Temat jest prosty - obcięto subwencję oświatową! A co do tematu mają inne DARY dla samorządów od dobroczyńców z PiS? Przy kumulacji dwóch roczników (dzieki naszej sąsiadce ze Świebodzic) koszty WZROSNĄ, nie zmaleją! Ale dobroczyńcy nasi (do października) mają inną wiedzę. Podobnie jak Ty, niepodpisany mądralo!!!
Paweł M sobota, 23.02.2019 09:53
Ale koszty wzrosną dla Powiatu, bo jak byś się nie orientował to szkoły ponadpodstawowe są zarządzane przez Powiat, Gimnazjum od roku szkolnego 2019/2020 nie istnieje. Jak chodzi o mistao to dzieci w podstawówkach jest mniej, gdyby tak nie było to nie likwidowało by budynków po starej 105 i Gimnazjum nr 1. Szkoda tylko budynku na osiedlu młodych. A dzieci w szkołach podstawowych jest z roku na rok coraz mniej o ok 50 na rok czyli ok. 3 oddziały, w 2007 roku w Świdnicy urodziło się 550 a już w 2016 400 dzieci dane z GUS. Czyli nasza Prezydent nie potrafi liczyć.
ono piątek, 22.02.2019 22:22
Ale jak ma być większa skoro dzieci uczących się w szkołach podstawowych jest mniej, miasto mam ośmioklasowe szkoły podstawowe od września 2019 a do września dziesięcioklasowe szkoły, podstawówka i gimnazjum. Pani prezydent Słaniewska i Niedzielski niech się nauczą liczyć 8 to mniej niż 9, I znów nasza prezydent pokazuje indolencję władzy i brak przygotowania urzędników do sprawowania urzędu. Od roku szkolnego 2015/2016 w szkołach należących do miasta Świdnica zmniejsza się liczba dzieci w szkołach podstawowych o ok 60 w roku a od roku szkolnego 2019/2020 ponad 100. Przecież gdyby były dzieci to nie było by dzisiejszej uchwały w sprawie wygaszenia budynków szkół podstawowych na ul. Kozara Słodzieńkiego, stare Gimnazjum nr 1 i na ul. 1 maja stara szkoła 105. Jak zwykle nasza pani PREZYDENT nie ma pojęcia o edukacji w Świdnicy.
Kinga piątek, 22.02.2019 16:35
Już dla Zalewskiej za mało z darów PCK. ZŁODZIEJE.
Stanko piątek, 22.02.2019 11:19
P. Zalewska potrzebuje środków na przedwyborczą agitację. Poprzednio były środki z PCK,, teraz z oświaty...