Szaleństwo w sklepach. Brakuje m.in. żeli antybakteryjnych

piątek, 6.3.2020 14:38 15731 18

Panika przed koronawirusem zatacza coraz szersze kręgi. W wielu sklepach brakuje żeli antybakteryjnych, masowo wykupowany jest też papier toaletowy, makaron, ryż czy też... spirytus.

Sporym popytem cieszą się też mydła antybakteryjne oraz środki do dezynfekcji. W aptekach brakuje maseczek jednorazowych. Handel nimi w internecie rozkręcił się na dobre,  ceny sięgają kosmosu. A przecież specjaliści od dawna powtarzają, że jednorazowe maseczki chirurgiczne nie ochronią nas skutecznie przed zarażeniem.

CZYTAJ TAKŻE: Podejrzenie koronawirusa u ucznia ze świdnickiej podstawówki [AKTUALIZACJA g.12.30]

Podobne zjawisko wykupowania produktów ze sklepów i robienia zapasów występuje nie tylko w Polsce, ale też innych regionach świata.

Być może to są nasze pozostałości po zachowaniach w okresie niedoboru jedzenia. Nie ma jednak takiej potrzeby, żeby robić zapasy – mówi Wyborczej  wicewojewoda dolnośląski Jarosław Obremski i dodaje, że w tej chwili nie można mówić o zagrożeniu epidemią w Polsce. 

CZYTAJ TAKŻE: Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce: na Dolnym Śląsku próbnie rozwiną polową izbę przyjęć [AKTUALIZACJA]

Zdjęcia zrobione zostały w Biedronce przy ulicy Kliczkowskiej i sklepie Rossman w Galerii Świdnickiej.

Przeczytaj komentarze (18)

Komentarze (18)

piątek, 06.03.2020 15:42
W ross na terenie powiatu ząbkowickiego jak i w Kłodzku nawet brakuje papieru toaletowego 16 rolek.... nigdy nie widziałam, żeby brakowało tego typu towaru .... byłam świadkiem jak ludzie brali po 10 szt tego papieru , przypominam że w opakowaniu jest 16 rolek .....
niedziela, 08.03.2020 16:54
W tzw.czasach kartkowych taż tak było
Renaya piątek, 06.03.2020 17:02
Chyba boją się też biegunki
Ja piątek, 06.03.2020 18:53
Bo maseczek brakuje to będą papierem się owijac jak mumie
Mason sobota, 07.03.2020 10:00
Nie wierni ludzie to wszystko wasza wina. Spadł na was gniew najpotężniejszej organizacji świata.... Iluminatów. Smog.... wszędzie są śmieci, w rzekach gówno pływa. To wszystko wasza wina ludzie. Rozgniewaliście wszystko widzące oko . Teraz drwią z was
niedziela, 08.03.2020 16:52
co z tobą nie należysz do gatunku ludzkiego?
łi...łi niedziela, 08.03.2020 00:05
-panikująca tępota zawładnęła światem. Ludzie, cyborgi, którzy bez smartfonów, tabletów, internetu nie mogą racjonalnie trzeźwo myśleć. W panice do marketów wykupując ryż, makaron, szkodliwy dla zdrowia sól i cukier- opamiętajcie się!. Swoją paniką uruchomiliście najgorszy mechanizm, nabijanie kabzy oszustom.
Vhr niedziela, 08.03.2020 09:05
To specjalna robota. Testują jak ludzie będą się zachowywać. I masz rację. Wiele ludzi poddaje się tej panice jaka sieją media.
niedziela, 08.03.2020 16:50
Każdy ma swój rozum .....

..
niedziela, 08.03.2020 16:16
like
Edo sobota, 07.03.2020 18:27
Do podpasek doszyc sznurki i gitara
Przyszły medyk sobota, 07.03.2020 08:20
Problem jest w szpitalach, nie mają zwykłych rzeczy, sprzętu ani materiałów maseczek, kombinezonów, płynów do dezynfekcji, lekarstw, igieł i strzykawek. Rząd PiSu powiedzieli że wszystko jest przygotowane, a szpital z Zielonej Górze i jeszcze jakiś nie mają nic, nie mogą leczyć. JAKIEŚ prywatne firmy z Polski i Czech sponsorują szpitale. WSTYD dla rządu PiSu jak doprowadzili do upadku służbę zdrowia.
autor piątek, 06.03.2020 18:35
Tylko zapominają o jednym.Najwięcej bakterii i wirusów jest na uchwytach wózków sklepowych, monetach i banknotach. Cóż, zrobią zapasy na 2 tygodnie, to 2 tygodnie dłużej pożyją od tych co zapasów nie robią. Pogratulować rozumu.
Xara piątek, 06.03.2020 16:20
Maseczek to już nie ma dwa miesiące ,więc nie piszcie bzdur, że teraz nie ma. Proszę napisać czy są dyżury w Sanepidzie dyżury całodobowe a nie że kupują ryż.
rym cym cym piątek, 06.03.2020 15:49
I to jest właśnie to ! Żadne "pincet " + tylko zasiedzenie w domu ( handel w niedzielę zakazany ) i przebywanie z rodziną może potroić dzietność ....
Ja piątek, 06.03.2020 15:42
A tak apropo wykupywania zapasów, ryż jest z Chin, a makaron z Włoch.
tomek piątek, 06.03.2020 14:50
Ludzi to jednak wali na dekle. Przed Niedzielą zakupy jak by sklepy miały być zamknięte przez tydzień. Teraz paniczne wykupywanie jak by mieli stan wojenny ogłosić. Szajba.
Ja piątek, 06.03.2020 15:00
Czyzby Polacy zaczęli się myc,higiena znana jest na codzień,tylko niektóre osoby jakby zapomnieli o tym,bez szaleństw i paniki