Nowa Lewica zawiązuje klub radnych w Radzie Powiatu w Świdnicy

środa, 30.3.2022 08:16 2208 9

We wtorek, 29 marca 2022r. powstał Klub Radnych Nowej Lewicy w Radzie Powiatu w Świdnicy. Jest to kolejny etap tworzenia struktur organizacji w naszym regionie i prac przy tworzeniu programu wyborczego do najbliższych wyborów samorządowych.

- Będę dożył do tego, aby Nowa Lewica najlepiej jak to tylko możliwe reprezentowała interesy mieszkańców Powiatu Świdnickiego oraz stanowiła realną alternatywę dla pozostałych komitetów wyborczych. Przed nami mnóstwo spotkań i rozmów z różnymi środowiskami. Jestem jednak pewien, że wspólnie z obecnymi samorządowcami, a także działaczami uda nam się stworzyć najlepszą ofertę programową dla mieszkańców naszego regionu - mówi przewodniczący Nowej Lewicy Powiatu Świdnickiego i szef klubu radnych, Krystian Werecki.

Klub Radnych Nowej Lewicy w Radzie Powiatu w Świdnicy będą tworzyć: Magdalena Urbańska- Malucha ( przewodnicząca Komisji Oświaty i Wychowania), Kazimierz Chajduga (przewodniczący Komisji Kultury, Sportu i Promocji) oraz Krystian Werecki (przewodniczący Komisji Ochrony Zdrowia i Spraw Społecznych).

Przeczytaj komentarze (9)

Komentarze (9)

Ojal piątek, 01.04.2022 08:14
Będzie wzmocniona promocja kolejnych płci ludzko podobnych...
Kowida przekształcili w jednym momencie w standardową grypę,przynajmniej nie będą mam nadzieję szczekać ciągle na tych nie zaaplikowanych a wciąż zdrowych.
czwartek, 31.03.2022 07:24
Nowa czy stara lewica jeden sort.
:)) czwartek, 31.03.2022 10:00
Ciepła podadka w UM to można siedzieć i wymyślać. Proponuję dla radnych dietę po 300zł i zakaz pracy w urzedach, spółkach miejskich itd. Ciekawe czy będą tak chętni i oddani samorządowi.
środa, 30.03.2022 12:43
Mieszkańcy Strzegomia muszą „pękać z dumy”- burmistrz kiedyś startował z SLD teraz orędownik „dobrej zmiany”, radny Kazimierz Chajduga wybrany z komitetu lokalnego teraz „zawiało” i lewica, do tego „awantura” w mieście partnerskim i „brudna afera z tym związana”. Radna Urbańska już kiedyś startowała z list PSL, potem KO by „wpaść w ramiona” pojemnej lewicy. Taki lokalny folklor tylko szkoda, że bez honoru i przyzwoitości (jeśli komuś się poglądy zmieniły to powinien zrzec się mandatu).
środa, 30.03.2022 08:16
Startuje się z jednej listy, teraz "współpracuje" i przechodzi się do kogoś innego to chyba nic wspólnego nie ma z lojalnością, a już o "wierności" nie ma co pisać. Typowe oszustwo wyborców.
Śca środa, 30.03.2022 16:46
Mało to takich którzy zmieniają kluby czy barwy polityczne w całym kraju? Przykład idzie z góry, i nie tylko lewica
Adam środa, 30.03.2022 08:54
ty takie matoły jak stare bolszewiki.
środa, 30.03.2022 08:45
Źle to wróży Lewicy gdy idzie się "kłusować", a jeszcze gorzej świadczy o tych "skaczących z jednego kwiatka na drugi". Pozostaje niesmak z oszustwa tych, którzy na nich głosowali, a o lewicy świadczy, że nie ma kompletnie pomysłu na nowe twarze, nie wspominając o pomyśle jak przyciągnąć wyborców.
środa, 30.03.2022 08:07
A z jakich list startowali? Pani Urbańska i Pan Chsjduga powinni oddać mandat, a dopiero potem zmieniać kluby. Tak to tylkowstyd i oszukiwanie wyborców. Przy wyborach trzeba o tym pamiętać kto po prostu ściemnia.