[FOTO] Rok wojny. Wiec poparcia dla Ukrainy w Świdnicy
W rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie, w piątek 24 lutego, na Rynku w Świdnicy odbyła się polsko-ukraińska demonstracja wsparcia dla zaatakowanego przez Rosjan kraju.
Dokładnie rok temu oczy całego świata zwróciły się w stronę zaatakowanej Ukrainy. Wówczas dominowały niedowierzanie i nadzieja, że koszmar wojny szybko się skończy. Sytuacja, w której znaleźli się nasi sąsiedzi, wydawała się wręcz nierealna z perspektywy narodów nowoczesnej Europy.
– Zebraliśmy się tutaj w rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie, która w brutalny sposób została zaatakowane przez Rosję. Był to atak nieuzasadniony, terrorystyczny i chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości. Wojna ta zmieniła życie milionów ludzi, wielu z nich musiało opuścić swoje domy, część z nich zginęło. Chciałbym zapewnić osoby, które uciekły przed wojną do Świdnicy, że to otwarte serce nigdy nie zostanie dla was zamknięte - mówił świdnicki radny Lech Bokszczanin.
– Dzisiaj mija dokładnie rok od momentu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wspominamy ten moment, jako przykład bestialstwa, które ze strony Rosjan zostało na Ukraińcach wywarte. Bardzo współczujemy Ukraińcom ale jednocześnie dziękujemy za to, że Dzielni Ukraińcy stawiają opór, że bronią wolności i demokracji. Ta wojna nie jest tylko wojną między Rosją a Ukrainą, ale pomiędzy Rosją – agresorem i terrorystą, a wolnym światem. Jedynym plusem rozpętanej przez Rosję wojny jest umocnienie przyjaźni i współpracy między Polską i Ukrainą, wzajemne lepsze poznanie i szacunek. Wojna się musi skończyć zwycięstwem Ukrainy - mówił Jacek Iwancz.
VIDEO - https://fb.watch/iUMt-PywDP/
foto - Doba.pl
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)