Kandydatowi na posła nie przedłużono umowy. Polityczna zemsta?

piątek, 16.10.2015 09:42 8010 11

Tylko do 15 października Wojciech Murdzek piastował stanowisko wicedyrektora w Dolnośląskim Wojewódzkim Urzędzie Pracy. Umowy kandydatowi na posła nie przedłużono.

W kuluarach mówi się o tym, że Murdzek padł ofiarą zemsty politycznej. Posadę tę objął zaraz po przegranych wyborach samorządowych kiedy to wsparcia udzieliła mu Platforma Obywatelska. Dziś były prezydent startuje do Sejmu z list największego wroga PO, Prawa i Sprawiedliwości.

Podczas spotkania z mediami 5 października sam zainteresowany nie chciał komentować decyzji, argumentując, że w tej chwili skupia się na kampanii.

 

Przeczytaj komentarze (11)

Komentarze (11)

świdniczanin środa, 21.10.2015 21:26
Jak dla mnie to p,Wojtek dużo zrobił dla miasta -ile brał po stołem to mnie nie obchodzi - nie ma polityka który nie bierze -ale jak najbardziej jestem za nim.
eda piątek, 16.10.2015 19:06
Napewno spodziewał się, że z nim umowę rozwiążą, a praca z POwskiego polecenia go obrzydziła jednak. Znaczy P. Murdzek się nawrócił, zrozumiał swój błąd. Teraz mozna go spokojnie wybrac będziemy mieli posła ze Świdnicy. Więcej takiej głupoty nie zrobi, bo wielu ludzi zarzucało mu właśnie takie postępowanie.
piątek, 16.10.2015 16:37
Nie przedłużyli umowy okresowej jak wielu innym ludziom. A oni tutaj pyszczą, że stała mu się krzywa...
piątek, 16.10.2015 17:56
A innym nie przedłużają ze względu na ich orientację polityczną?
antymurdzkowy piątek, 16.10.2015 13:57
Nie zemsta, tylko normalny pragmatyzm polityczny. Pracę miał dzięki PO, zdradził to ugrupowanie, więc czemu się dziwić. Ma szansę na kolejną "fuchę", tym razem w sejmie. Niestety, stwierdzam to z ubolewaniem, bo wątpię w jego dobre intencje.
wł. piątek, 16.10.2015 10:39
Jak nie zajmował się polityką zachowywał się normalnie. Będąc prezydentem zaczął budować miasto wyznaniowe jako niezależny samorządowiec na co nie dali się nabrać wyborcy Świdnicy. Teraz przykleił się do PiS i płacze że nie przedłużono mu umowy jako dyrektorowi. A czy wcześniej wygrał konkurs? Taka jest mentalność Kalego!
BA piątek, 16.10.2015 13:05
CZY WIDZIAŁEŚ GDZIEŚ ŻEBY SIĘ SKARŻYŁ? TO MEDIA TO ROZDMUCHUJĄ, BO NIE MAJĄ O CZYM PISAĆ
piątek, 16.10.2015 10:49
Oj człowieczku małej wiary! Murdzek jak mało kto potrafił się dogadać ze środowiskiem Pis i PO i kleru na czym Świdnica zyskiwała oczywiście. I czego jak czego, ale braku dyplomacji temu człowiekowi nie można zarzucić. Sprawę umowy bardziej rozdmuchują media niż on sam.
swidniczanin piątek, 16.10.2015 11:43
Ciekawe, który z jego wyborców zapyta się dlaczego zmienił partię z "jedynie słusznej" na "jedynie słuszną". Jak farbowany lis, tam gdzie dadzą koryta tam idę. Prawda jest taka, że jest nieatrakcyjny na rynku pracy bo za długo zajmował się polityką i nie umie być "pod kimś"
za piątek, 16.10.2015 11:46
Przecież jak podpisywał umowę to wiedział że jest ona na rok. Nie potrzebował na dłużej bo wiedział że będzie startować w wyborach i taki szum przysporzy mu głosów "moherowych wyborców".
piątek, 16.10.2015 11:59
Bo i szkoda byłoby człowieka o zdolnościach przywódczych marnować do pracy "pod kimś"