[FOTO] Opłakane skutki kradzieży pokrywy studzienki

wtorek, 29.12.2015 09:08 5476 5

Kradzieże pokryw stwarzają realne zagrożenie dla ludzi, którzy w każdej chwili mogą do niej wpaść. Brak takowej to także niebezpieczeństwo dla samochodów. Niestety złodzieje nawet przed świętami nie próżnują. 

23 grudnia na drodze gminnej pomiędzy Burkatowem a Bystrzycą Dolną nasza Czytelniczka Anna skasowała przód swojego auta, najeżdżając właśnie na studzienkę bez pokrywy.

- To są skutki kradzieży pokrywy studzienki na drodze koło Świdnicy. Auto skasowane z przodu. Złodziejowi życzę Wesołych Świąt - nie ukrywa rozżalenia pani Anna.

Sprzedaż takiej pokrywy w obrębie miasta dla złodziei stanowi nie lada wyzwanie. Skupy złomu z obawy przed odpowiedzialnością karną takiego towaru po prostu nie przyjmują.

Ponieważ pokrywa zniknęła ze studzienki kanalizacyjnej, która znajduje się na dosyć ruchliwym odcinku drogi, złodziej, jeśli zostałby ujawniony usłyszałby najprawdopodobniej zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi kara pobawienia wolności do 3 lat. 

 

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

środa, 30.12.2015 11:29
Z uporem maniaka robi się przykrywy z metalu a może lepsze byłyby betonowe.Wtedy nikogo nie korciłoby do kradzieży.
Paweł wtorek, 29.12.2015 11:09
Ta pokrywa słabo była obsadzona sama po najechaniu wyskakiwala. sam jeżdżąc rowerem wkładałem ze dwa razy bo leżała na ulicy. Pewnie ktoś sie w końcu zdenerwował i wyrzucił w pobliskie krzaki. pewnie tam jest.
Paweł wtorek, 29.12.2015 11:10
Trzeba do powiatu zgłosić żeby zabezpieczyli, bo znowu ktoś krzywdę sobie zrobi.
wtorek, 29.12.2015 09:56
Dobre sobie...Gdyby skupy złomu takiego towaru nie przyjmowały to złodzieje by nie kradli. Wszyscy znamy sprawę czołgu który jechał do skupu heheh
Ej wtorek, 29.12.2015 09:34
Swidniczanie juz przenosza sie poza swidnice. Teraz tutaj kradna....