Konieczna korekta budżetu Świdnicy

niedziela, 27.9.2020 09:50 2656 4

Trudny czas pandemii oraz mniejsze w związku z tym niż wcześniej planowano dochody z podatku PIT spowodowały konieczność dokonania korekty w budżecie Świdnicy na rok 2020 i w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta. Właściwe uchwały zostały przyjęte podczas sesji Rady Miejskiej Świdnicy, jaka odbyła się 25 września br.

Za proponowanymi zmianami w budżecie głosowało 12 radnych, 7 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się. Zgodnie z podjętymi uchwałami w tym roku planowane dochody miasta wyniosą 293 796 093,79 zł, a wydatki 300 684 014,14 zł. Zmianie ulegnie także deficyt, który został zwiększony o 3 223 489 zł. Zostanie on sfinansowany z pieniędzy pochodzącymi z kredytu.

W ramach przeciwdziałania skutkom kryzysu rząd, mimo wielu postulatów korporacji samorządowych, nie zdecydował się na rekompensatę utraconych przez samorządy dochodów. Wprowadzono natomiast możliwość sfinansowania ubytków w określonych kategoriach dochodów budżetowych przychodami zwrotnymi pochodzącymi z kredytów, emisji obligacji lub zaciągniętych pożyczek. 

- Planowany kredyt na pokrycie ubytków w dochodach budżetowych w kwocie 3,22 mln zł na podstawie przyjętych rozwiązań ustawowych (tzw. Tarcza 4.0) będzie wyłączony z limitu spłaty długu w całym okresie jego spłaty. Nie wpłynie zatem negatywnie na zdolność kredytową miasta, zagwarantuje natomiast płynność finansową – podkreślał w trakcie sesji Kacper Siwek, skarbnik miasta. 

Mniejsze dochody miasta

Dlaczego w świdnickiej kasie jest mniej pieniędzy? Przyczyną ubytków w dochodach Świdnicy jest pandemia COVID-19. Chodzi tu przede wszystkim o mniejsze wpływy do budżetu z tytułu podatku PIT, opłaty skarbowej czy ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej. Wpływ na finanse miasta miały także ulgi, jakie udzielono świdnickim przedsiębiorcom z tytułu podatku od nieruchomości oraz zwolnień z opłaty za czynsz. A także wydatki spowodowane właśnie ograniczeniami pandemicznymi m.in. na zakup środków ochronnych osobistej.

- Nasze  ubytki w dochodach są bardzo podobne do tych, które proporcjonalnie notują inne samorządy w całym kraju – mówi Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.

Inwestycje bez zmian

Pomimo zmian w budżecie, zaplanowane na ten rok inwestycje będą realizowane.  Skupimy się na dalszej poprawie jakości życia mieszkańców, utrzymaniu najpotrzebniejszych inwestycji, szczególnie tych drogowych oraz planie rozwoju miasta na przyszłość. Częściowe wsparcie w tym zakresie Świdnica otrzymała od rządu, który przeznaczył około 4 milionów złotych z Funduszu Inwestycji Lokalnych dla miasta.

- Faktycznie, rząd przekazał Świdnicy pieniądze, ale tylko w części  rekompensują one ubytek w naszych dochodach. Wsparcie z Funduszu miasto przeznaczy na inwestycje odtworzeniowe, dotyczące remontów, napraw czy przebudowy działającej infrastruktury – podkreślała prezydent Moskal-Słaniewska.

4,06 mln zł przekazane przez rząd przeznaczone zostaną na 4 zadania: przebudowę ul. Jarzębinowej i Wrzosowej, termomodernizację i przebudowę budynku przy ul. Franciszkańskiej 7, modernizację pomieszczeń piwnicznych Szkoły Podstawowej nr 8 i przebudowę pawilonu przy ul. Malinowej.

 

 

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

jagokogo czwartek, 01.10.2020 14:01
Po Moskal-Słaniewskiej jak po Gierku, zostaną długi, wycięte drzewa i...
jagokogo czwartek, 01.10.2020 14:04
To czekamy jeszcze na kolejną podwyżkę podatku od nieruchomości i...
Mel niedziela, 27.09.2020 18:12
He he, korekta, to korektorem wymazać. Co na to soltys
Felczer niedziela, 27.09.2020 14:03
Szukanie zastępczych wyjść! śmieszne dziura budrzetowa się powiększa! Czyli wina...