Miejska spółka "nie rzucała słów na wiatr". Opublikowano wizerunek wandala, który pomalował siedzenie autobusu

12 marca Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Świdnicy poinformowało o akcie wandalizmu w jednym z najnowszych autobusów miejskich. Tył siedzenia został pomazany żółtą i niebieską farbą.

Miejska spółka postawiła ultimatum: albo sprawca przekaże kwotę 1000 złotych na rzecz świdnickiego Schroniska dla Zwierząt, albo następnego dnia oczekiwana kwota wzrośnie do 1500 złotych i zostanie ujawniony jego wizerunek. Tak też poczyniono. W przypadku, gdy wandal nie ujawni się w czwartek, spółka przekaże nagranie z monitoringu i całą sprawę na policję.

- Nie rzucamy słów na wiatr: nie było próby kontaktu, zatem stawka wynosi teraz 1500. Zdjęcia sprawcy w kurtce Nike z kapturem zamieszczamy dla utwierdzenia wandala a może jego rodziny, bliskich, "kibiców" w grozie sytuacji w jakiej się znalazł oraz w tym, że nie blefujemy. Jeśli jutro nie dostaniemy potwierdzenia wpłaty, wysokiej jakości nagranie wandala i tego co robił w autobusie trafi w piątek do Policji. A ta, korzystając ze swoich możliwości szybko ustali personalia – na tacy dostaną wiele informacji - poinformowało MPK Świdnica na swoim facebooku.

foto: MPK Świdnica