Nagi prokurator spacerował po mieście. Mężczyzna nie poniesie konsekwencji, bo był niepoczytalny?

środa, 17.5.2023 06:30 2750 8

Kompletnie nagi i pijany mężczyzna spacerował we wrześniu 2021 roku po świdnickim osiedlu Zarzecze. Widziany był przez przechodniów w rejonie ulic Rolniczej, Kilińskiego i Kopernika. Odwiedził również jeden z osiedlowych sklepów. Postępowanie w sprawie nagiego prokuratora zostało umorzone.

 Przypomnijmy:

Maciej W., prokurator Prokuratury Rejonowej w Świdnicy kompletnie nagi wybrał się na spacer po ulicach osiedla Zarzecze. Odwiedził również jeden ze sklepów. Zszokowani widokiem mieszkańcy wezwali policję.

 - Był to prokurator pełniący służbę w jednej z jednostek okręgu świdnickiego, przebywający w tym momencie na urlopie. Po uzyskaniu dokumentacji od policji prokurator okręgowy skierował wniosek do rzecznika dyscyplinarnego przy prokuratorze generalnym o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec tego prokuratora – mówił doba.pl Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

38-latek przed aplikacją startował w wyborach samorządowych z listy PiS. W 2006 kandydował do Rady Powiatu Świdnickiego, również z listy PiS.

- Prokurator Prokuratury Rejonowej w Świdnicy, którego dotyczą doniesienia medialne, został niezwłocznie zawieszony w czynnościach służbowych, a rzecznik dyscyplinarny wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie uchybienia przez niego godności urzędu. Prokuratur pracę w prokuraturze rozpoczął w 2011 r., początkowo w Wałbrzychu, a następnie w Świdnicy. Przełożeni nie zgłaszali dotąd uwag do merytorycznych aspektów jego pracy. Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze karą dyscyplinarną dla prokuratora może być upomnienie, nagana, obniżenie wynagrodzenia zasadniczego, kara pieniężna, usunięcie z zajmowanej funkcji, przeniesienie na inne miejsce służbowe lub wydalenie ze służby prokuratorskiej - informował Łukasz Łapczyński rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.

 Prokuratura Okręgowa w Świdnicy skierowała sprawę do rzecznika dyscyplinarnego przy Prokuraturze Generalnej w Warszawie, który z kolei wszczął postępowanie w sprawie uchybienia godności urzędu, a Maciej W. został zwieszony w czynnościach służbowych. Na ten czas obniżono mu pensję o 30 procent, później Izba Dyscyplinarna ponownie obniżyła jego wynagrodzenie o 50 proc.

Jeszcze przed wybuchem afery o nagim prokuratorze pojawiały się głosy, że Maciej W. stanowisko uzyskał dzięki poparciu polityków PiS. Dowodem na to mają być e-maile, które wyciekły ze skrzynki Michała Dworczyka, ujawnione przez stronę Poufna Rozmowa. E-mail z 18 stycznia 2016 został wysłany, gdy Michał Dworczyk nie był jeszcze ministrem, tylko posłem.

To jeszcze nie wszystko. Jak informuje "Gazeta Wyborcza" w przeszłości Maciej W. był dyscyplinarnie ukarany, ponieważ: "będąc pod wpływem alkoholu, narzucał się policjantce". W tej sprawie toczyło się postępowanie karne. Innym razem podczas jednego z wyjazdów szkoleniowych miał chodzić po korytarzu nie w pełni ubrany i narzucać się kobietom. W związku z tą sytuacją nie wyciągnięto żadnych konsekwencji. W piątek, 12 maja "Gazeta Wyborcza" - powołując się na nieoficjalne ustalenia z kilku źródeł - podała, że poznański zastępca rzecznika dyscyplinarnego prokuratora generalnego umorzył postępowanie dyscyplinarne dotyczące prok. Macieja W.

 Według biegłych sądowych w czasie zarzucanego czynu Maciej W. miał zniesioną poczytalność i nie może odpowiadać za przewinienie dyscyplinarne. - Wobec uzyskania w toku postępowania dyscyplinarnego pierwszej opinii biegłych wskazującej, że w czasie zdarzenia prokurator miał zniesioną poczytalność i nie może odpowiadać za przewinienie dyscyplinarne, rzecznik dyscyplinarny zlecił innemu zespołowi biegłych wydanie kolejnej opinii. Po przedstawieniu przez ten zespół biegłych tożsamych wniosków rzecznik dyscypliny powołał trzeci zespół. Również i ten zespół wskazał na niepoczytalność w chwili zdarzenia - przekazał przekazał dziennikarzom "Gazety Wyborczej" Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.

Nagi spacer po świdnickim osiedlu to nie koniec problemów Macieja W. - "Według naszych źródeł chodzi o nocne telefony do pracownic sądu lub prokuratury. Próbowaliśmy zweryfikować te informacje oficjalnie, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Postępowanie w tej sprawie jest w toku, a prokurator znów został zawieszony — przez szefa Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu" informuje "Gazeta Wyborcza".

 

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

MŁODY SKROMNY STUDENT PRAWA czwartek, 18.05.2023 14:41
Potrzebna pomoc dla POLSKIEGO PAŃSTWA BRAKUJE MYSZEK DO KOMPUTERÓW...
Archeolog piątek, 19.05.2023 04:14
Od zarania dziejów, , ręka rękę myje ,w tym temacie...
niesłychane czwartek, 18.05.2023 01:24
Jak taki człowiek może pełnić funkcję prokuratora jeżeli jest niepoczytalny...
dzik środa, 17.05.2023 19:13
Można ? Można - znasz prawo, masz znajomości to jesteś
j23 środa, 17.05.2023 11:05
co za zbok. Ale Andrew ułaskawi jak coś :)
środa, 17.05.2023 10:15
Super facet, baby mu potrzeba, najlepiej psycholog plus zimny prysznic.
środa, 17.05.2023 09:35
A gdzie schował resztę z zakupu browara?
Dróbka środa, 17.05.2023 07:58
Strach pomyśleć jak ta nie poczytalność przeniesie się gruntu prywatnego...