Zakłócili mszę świętą, zostali zatrzymani. Krzyczeli "Bóg, honor, ojczyzna" [AKTUALIZACJA]
Cztery osoby zostały zatrzymane w związku z zakłócaniem niedzielnej mszy świętej w świdnickiej katedrze. Jak wynika z relacji świadków trzy kobiety i jeden mężczyzna mieli głośno krzyczeć. Zostali wyprowadzeni ze świątyni przez uczestników nabożeństwa.
Jak cytuje jednego z księży Tygodnik Solidarność: "Dziś podczas Mszy św. którą sprawowałem #Tęczowiterroryści z pod znaku #LGBT wtrngęli do świątyni i wnosząc tęczową szmatę próbowali zakłócić liturgię . Opatrzność Boża sprawiła, że we Mszy św. uczestniczył policjant. Błyskawiczna reakcja, zatrzymanie i zarzuty".
Wszystkie osoby rzeczywiście zostały zatrzymane, wszystkie też były pod wpływem alkoholu. Rzeczniczka świdnickiej policji nie potwierdza jednak, że zakłócający mszę mieli ze sobą tęczową flagę. Na chwilę obecną nikomu też nie postawiono zarzutów. Dziś osoby te, po wytrzeźwieniu, zostaną przesłuchane.
AKTUALIZACJA 16.09.
Śledztwo ws. zakłócania porządku obrządku religijnego prowadzi Prokuratura Rejonowa w Świdnicy. Zatrzymani to: trzy kobiety w wieku 26,41,49 lat oraz 24-letni mężczyzna. Wszyscy byli kompletnie pijani.
- Kobiety nie były w stanie dmuchnąć w alkomat, dlatego pobrano od nich krew, natomiast mężczyzna miał 2,4 promila alkoholu. 26-latka ze względu na stan zdrowia nie został zatrzymana w policyjnym areszcie i odpowiadała z tzw. wolnej stopy. Nie odniosła się do stawianego zarzutu, biorąc jednak pod uwagę treść jej zeznań będziemy powoływać biegłych psychiatrów. Pozostała trójka zostanie jeszcze dziś przesłuchana - mówi prokurator rejonowy Marek Rusin.
Jak wynika z relacji świadków grupa ludzi, która weszła do katedry ok. godz. 8.50 wykrzykiwała różne hasła. Jedno z nich to "Bóg, honor, ojczyzna". Ze świątyni wyprowadzili ich przypadkowi świadkowie, jeden z nich w trakcie szarpania się z mężczyzną, zabrał mu kolorową flagę. Policjantom nie udało się jej odnaleźć.
Przestępstwo zakłócania obrządku religijnego zagrożone jest karą nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Ksiądz Januszewski usunął już swój wpis w twittera.
Przeczytaj komentarze (72)
Komentarze (72)
-POSZLI WON niebiescy PISwocy
-POSZLI WON pomarańczowi PeOwcy
POSZLI WON zieloni oenrowcy
-POSZLI WON czerwoni... wiadomo którzy
-POSZLI WON CZARNI kiecowi i ich TĘCZOWE ZBOKI PEDOFILSKIE!!!
-jest-jak-smiercionosna-bron-franciszek-
na-wojnie-z-plotkowaniem/
Prawa człowieka i obywatela są nienaruszalne, niezbywalne i nie można się ich zrzec. Nie może być prawdziwie wolnym naród, którego członkowie rezygnują z korzystania i obrony swoich praw – jak tego dowiodły doświadczenia historyczne, także Polski i Polaków. (...)
Nie tworzymy organizacji ani stowarzyszenia. Inicjatywę naszą dyktuje pilna potrzeba społeczna. (...) Zwracamy się do wszystkich ludzi w Polsce o moralne poparcie, o współdziałanie i pomoc, zwłaszcza w uzyskaniu niezbędnych dla naszej działalności informacji o naruszaniu praw człowieka i obywatela.
Warszawa, 25 marca 1977
Solidarność to wspomnienie ale przytoczyłam malutki wyciąg z dawnych czasów - mowa nienawiści kołem się zatacza.
92
Flaga niby była ale jej nie ma, haseł LGBT nikt nie słyszał.
Nosz kurtka tragedia. Żeby jeszcze chociaż wolali "Buk, Hodor i Czysta" to rozumiem.