Zakonnice sprzedały dawny szpital

piątek, 8.11.2019 13:55 26117 33

Teren po dawnym szpitalu przy ulicy Westerplatte w Świdnicy wraz z zabudowaniami został sprzedany. Tak wynika z naszych nieoficjalnych informacji. Inwestorem ma być przedsiębiorca z Wrocławia. Niestety, nie udało nam się skontaktować ze zgromadzeniem.

Gmach dawnego powiatowego szpitala zakon św. Elżbiety odzyskał w 2010 roku. Od początku siostry zapewniały, że mają pomysł na zagospodarowanie obiektu i najpewniej znajdzie się w nim jakiś dom opieki. Nadzieja powróciła na nowo przed kilkoma laty, ponieważ zakonowi udało się podpisać umowę przedwstępną z niemieckim inwestorem. Finalnie ten z transakcji się wycofał. W między czasie z powierzchni ziemi zniknął budynek byłego prosektorium czy tzw. pawilony. Lokale mieszkalne wybudował tam deweloper.

Po pożarze, który strawił część dachu budynku głównego, zakon wystąpił do konserwatora zabytków o zgodę na wyburzenie. Ten odmówił. Decyzję podtrzymało także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W czerwcu tego roku w odpowiedzi na interpelację radnych klubu Wspólnoty Samorządowej, świdnicki magistrat ustalił, że zakon planuje ponowną sprzedaż gruntów oraz budynków. Zgromadzenie złożyło też kolejne odwołanie od negatywnej decyzji konserwatora zabytków.

W końcu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Świdnicy powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Elżbietanki. 

Śledczy prowadzą postępowanie w trzech kierunkach: niedopełnienia obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym poprzez zaniechanie uzupełnienia powstałych sukcesywnie braków w substancji budynku, oraz nieumyślnego zniszczenia i uszkodzenia zabytku. Prokuratorzy sprawdzą także czy stan budynku może grozić bezpośrednim niebezpieczeństwem katastrofy budowlanej. Zabezpieczono również zgromadzoną dokumentację.

Na dzień dzisiejszy w księgach wieczystych ujęty jest zakon. 

 

Przeczytaj komentarze (33)

Komentarze (33)

Odpowiadasz na komentarz:
T.K.
czwartek, 01.01.1970 01:00
No proszę następny zwolennik by niemcom wypłacić odszkodowanie za utracone mienie którego niby byli właścicielami.Tak jak to jest z mieniem pozostawionym na wschodzie na kresach gdzie kiedyś była Polska.Kto tam miał np.dom to otrzymał za mienie pozostawione tam ,tu dom albo mieszkanie.Gdyby to nie było mienie należące do zakonu.Tylko do niemców to żaden sąd by nie przyznałby tego budynku siostrom .Cudzym mieniem to co najwyżej właściciel tego mienia mógłby obdarować.A obdarowany musiałby zapłacić duży podatek od tak dużego obiektu.Także proszę o trochę mniej antyklerykalizmu i więcej rozsądku.Nie siostry ten budynek zdewastowały i zniszczyły.A tego to się nie widzi.Jak zresztą tego co się stało z wieloma Polskimi zakładami pracy po 89 roku.
autor piątek, 08.11.2019 17:11
Ja myślę, że polski kościół jest bogatszy od polskiego państwa. A miliardy płyną. O zgrozo. Szpital powiatowy sprzedały siostry.
piątek, 08.11.2019 18:04
No, niezłe bzdury wygadujesz o domniemanym bogactwie. Po pierwsze, to siostrom zabrano mienie, niedawno je odzyskały do czego miały prawo i chciały zrobić coś, co miastu jest niezwykle potrzebne. Całą historię można wyczytać na portalach świdnickich. Niestety nikt nie chciał pomóc, same oczywiście nie dały rady, stąd niechciana decyzja. I nie sprzedały szpitala, bo tam go już dawno nie ma.
piątek, 08.11.2019 18:24
Ten były już szpital jak był opuszczany i przekazywany siostrom to był w całkiem dobrym stanie.Niestety nie dość,że nikt siostrom nie pomógł to jeszcze były szpital był ograbiany i niszczony.A teraz niektórzy krzyczą,że popadł w ruinę.A trzeba było coś pomóc.Podobnie jest jak ktoś jest właścicielem zabytkowego domu.Żeby zrobić remont właściciel musi pisać o pozwolenie.Ale żadnych dotacji ani ulg nie ma.Miasto nic nie obchodzi jak się dom wali,bo nie ich tylko prywatny.Ale tego czy tamtego nie wolno zrobić bo zabytek.Ale jak zabytek się wali to ok.
Andrus piątek, 08.11.2019 18:42
"...Niestety nie dość,że nikt siostrom nie pomógł..." A ja przepraszam, zapytam: w imię czego siostrom miał ktoś pomóc? Też mieszkam w zabytkowej kamienicy, (starszej trzy razy niż ten były szpital) i może też mi ma ktoś pomóc? Mam iść do prezydenta? Od razu powie - kupiłeś top się martw. Publiczne finanse nie przewidują pomocy prywatnym właścicielom. A i tak państwo świętobliwym tego kraju za bardzo pomaga z moich pieniędzy.
sobota, 09.11.2019 08:47
a z moich pieniędzy też pomaga, i nie tylko siostrom ale np. homoseksualistom, finansowaniem in vitro, inne tp..
sobota, 09.11.2019 15:51
właśnie trzeba było im pomóc, bo chciały przeznaczyć na super cel społeczny, potrzebny dla wszystkich
piątek, 08.11.2019 23:10
Trzeba było pomóc za własne fundusze! Jeszcze czego ! Od lat powojennych płacimy im odszkodowania , dotacje ZUS emerytury , oddajemy mienie i jeszcze wyremontujemy żeby mogli jeszcze więcej zarobić nie brudząc sobie rąk! Po co się sądziły? Mogły oddać np. dla ubogich młodych mieszkańców pod remont .
sobota, 09.11.2019 11:08
A tobie jak ktoś coś bezprawnie odbierze to nie będziesz chciał odszkodowania.Wielką łaskę będą ci robić jak coś zwrócą co bezprawnie zabrali.Z dotacji nie korzystasz,na dzieci jak je masz pieniędzy nie dostajesz.Z darmowej służby zdrowia nie korzystasz.Za pobyt w szpitalu płacisz itd.Dla ciebie ważne jest po co się sądziły i odzyskały to co było ich własnością i prawnie im się należało.Ale ,że wszelkiej maści dranie przychodzili tam ,kradli co się dało .Dewastowali cały obiekt i doprowadzili do ruiny to ci się podoba.To nie jest według ciebie wina szabrowników ,że cały obiekt zdewastowali.Jakby tam nikt obcy nie wchodził bezprawnie na nie swoją własność to budynek byłby do dziś w dobrym stanie i można by go było zagospodarować albo za ładną cenę sprzedać.A ile zakładów pracy zostało po 89 r.zlikwidowanych i budynki popadły w ruinę .A następnie zostały sprzedane jak sądzę za mocno zaniżoną cenę często obcym zagranicznym inwestorom .Tak jak np. Renifer i wiele innych.To było ok.Najpierw doprowadzenie do ruiny a potem sprzedaż.Co tego nie widzisz.
V.B.O. piątek, 15.11.2019 23:38
Ot nowina! Ameryka ponownie odkryta na terenie miasteczka! Trzeba było iść im popilnować mienia! A tobie może i specjalność w korzystaniu ze wszystkich świadczeń mogę przyznać - wystarczy nie pracować a naciągać i marudzić! Ja na to nie mam czasu - okradziona już byłam i to do ,,0", odszkodowania nie dostałam bo do szpitala nie dotarłam , musiałam się leczyć ,,prywatnie", to nie mnie dotują a ja płacę podatki , dotuję cudze dzieci. Płacąc składki za darmo jak mi się uda to czasem z lekarza rodzinnego skorzystam albo sama się leczę itd. Ogólnie - jak naprawdę potrzebuję pomocy , wtedy NIC nie ma i nikogo to nie interesuje! Przeczytaj co sam napisałeś - ,,najpierw doprowadzone do ruiny a potem sprzedane" Mówi ci to coś! Czego jeszcze nie rozumiesz w tym tekście!
Gość sobota, 09.11.2019 19:40
Cnoty w spódnicach!!! Zapier.... do pola!!!
piątek, 15.11.2019 23:10
A byś się zdziwił do czego służyły służebnice!
mieszkaniec sobota, 09.11.2019 06:21
Komentowałem już wcześniej. Zakonnice nic nie mogły "odzyskać "" bo ten obiekt już przed II Wojną był /od lat 20-tych / własnością Państwa Niemieckiego a nie własnością jakiegoś zakonu. Państwo Polskie, po roku 1945 przejęło obiekt jak wszystkie inne obiekty na terenie całych tzw. Ziem Zachodnich. Po drugie, budynki obiektu, zgodnie ze swoim przeznaczeniem wchodziły w skład Szpitala Garnizonu Twierdzy Świdnica do końca wojny, a po II Wojnie dalej miesił się w nich szpital tyle, że miasta i powiatu Świdnickiego.Więc obiekty zostały zakonnicom darowane przez wspaniałomyślne Państwo Polskie i do tego w całkiem dobrym stanie technicznym, prawie na biegu po wyprowadzeniu "szpitala" do Latawca. Dalsze losy obiektu, w rękach nowych " właścicieli "jego dewastacja, dekapitalizacja poprzez pożar, są widoczne jak na załączonym obrazku. Kończąc, odzyskuje się tylko swoje ale cudzym jest się obdarowanym. I tak jest prawda.
piątek, 15.11.2019 23:08
Jest jeszcze wersja jakże dziś powszechnie stosowana we wszystkich zakątkach tej krainy - wyłudzone mienie. Jeśli to zbyt mało nadal spłacamy ,,majątki" pomimo że oddają w naturze lub z nawiązką watykańczykom i utrzymujemy ten interes.
T.K. sobota, 09.11.2019 11:27
No proszę następny zwolennik by niemcom wypłacić odszkodowanie za utracone mienie którego niby byli właścicielami.Tak jak to jest z mieniem pozostawionym na wschodzie na kresach gdzie kiedyś była Polska.Kto tam miał np.dom to otrzymał za mienie pozostawione tam ,tu dom albo mieszkanie.Gdyby to nie było mienie należące do zakonu.Tylko do niemców to żaden sąd by nie przyznałby tego budynku siostrom .Cudzym mieniem to co najwyżej właściciel tego mienia mógłby obdarować.A obdarowany musiałby zapłacić duży podatek od tak dużego obiektu.Także proszę o trochę mniej antyklerykalizmu i więcej rozsądku.Nie siostry ten budynek zdewastowały i zniszczyły.A tego to się nie widzi.Jak zresztą tego co się stało z wieloma Polskimi zakładami pracy po 89 roku.
mieszkaniec sobota, 09.11.2019 15:15
Nie bardzo wiesz o czym piszesz. Mylisz skutki z przyczynami i trochę z historią na bakier. I co ma do tego mienie zabużańskie ? Nie wspomniałem ani jednym słowem o jakichś odszkodowania dla Niemców za utracone mienie. To po pierwsze. Po drugie Polska otrzymała tzw. Ziemie Zachodnie na mocy traktatów państw alianckich po II WŚ. Stała się nie kwestionowanym właścicielem nieruchomości i ruchomości znajdujących się na tych ziemiach. I jako prawny właściciel miała niezbywalne prawo do dysponowania tym majątkiem. Jako właściciel zadysponowała własnością w postaci darowizny obiektów szpitala zakonowi. Zwalniając jednocześnie darczyniobiorcę z podatku od darowizny, bo też miała takie prawo. Ponadto nie twierdziłem absolutnie, że to siostry zdewastowały obiekt. Natomiast prawdą jest, że uległ dewastacji już za czasów kiedy to Zakon był jego właścicielem. I na nim jako właścicielu ciążył prawny obowiązek utrzymania zabytkowego obiektu w należytym stanie technicznym.Tym bardziej, że obiekt został, tak jak wspominałem przekazany Zakonowi na "biegu" I na koniec fakt historyczny. Od lat 20-tych XX wieku obiekt był własnością Państwa Niemieckiego bo był, potrzebny jako szpital wojskowy Garnizonu Twierdzy Świdnica. Został odebrany jakiemuś zakonowi w ramach sekularyzacji. Zresztą bez odszkodowania. Reszta to już historia powojnia. Pozdrawiam.
sobota, 09.11.2019 19:17
Mienie zabużańskie to tylko taki przykład tego,że temu kto stracił swoją własność należy się jakieś odszkodowanie,rekompensata itd.Jakby ostatnim właścicielem tego obiektu było państwo niemieckie ,to by siostrom ten budynek nie został zwrócony.No bo z jakiej racji.A jak sam piszesz -został odebrany zakonowi i do zakonu wrócił.Nie ważne,że tam były przed wojną siostry zakonne niemieckie.Liczy się nazwa zakonu która jest taka sama i takie same ma reguły niezależnie jakiej kto jest narodowości i w jakim kraju żyje.Co do utrzymania tak dużego obiektu w dobrym stanie ,to trudno jest go utrzymać w stanie niezamieszkałym.Także bardziej byłbym tu wyrozumiały.Często widzę co się dzieje jak ktoś umrze albo pozostawi swoje mieszkanie niezamieszkałe.Jak gdzieś długo światła w oknach się nie świecą to szyby wybijają i są włamania i dewastacje.A tak być nie powinno.Pozdrawiam.
jagokogo sobota, 09.11.2019 22:27
Nie, głupku, nie wypłacać niczego Niemcom, ale rozliczyć tego, kto zrobił siostrzyczkom piękny prezent oddając im budynek, którym zaopiekowały się jak bocian żabą. Niemcom się nic nie należało, bo Ruscy z Amerykanami 70 lat temu tak zdecydowali (jeśli Waszmość tego nie wie, to trzeba było na lekcji historii słuchać a nie trzepać kapucyna).
niedziela, 10.11.2019 12:38
Niestety a może stety,ale nie ma w internecie nic na temat,żeby siostry zostały obdarowane tym obiektem.Warto coś wcześniej poszukać i poczytać.Jest natomiast wszędzie nawet na stronach wyborczej która nie jest za kościołem a racze przeciw,że zakonnice ten dawny szpital odzyskały.
Podobnie jak na tej stronie https://koduj24.pl/zakonnice-odpowiedza-
za-zdewastowanie-budynku-ktory-odzyskaly
-od-panstwa/
Gdzie piszą,że-W 2011 roku Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety odzyskało budynek, który państwo zabrało im po II wojnie światowej. Taka jest prawda.Jeżeli nawal uważasz inaczej to proszę o źródło tych wiadomości.
DSW piątek, 08.11.2019 20:00
Może niech zorganizują tam jakiś ośrodek dla bezdomnych ?
One to sprzedadzą mają gdzieś ludzi potrzebujących!!!!!!!!!
sobota, 09.11.2019 15:52
To ty masz gdzieś ludzi, skoro z taką nienawiścią o nich piszesz
tomek niedziela, 10.11.2019 14:25
Jasne. Niech zrobią kilka "przechowalni" dla bezdomnych, niech kolejne "alberty" zjeżdżają do Świdnicy jak by ich jeszcze mało było. Przeszedłem się dziś na spacer. Park centralny - na kilku ławkach rezydują bezdomni, ulica Łukowa - grupka bezdomnych na ławkach, rynek i okoliczne uliczki - na każdej można spotkać bezdomnego. I niestety każdorazowo przejście obok takiej osoby to próba wytrzymałości dla węchu. Brud i smród!
Dłużnik mieszkaniowy wtorek, 12.11.2019 10:59
Kto zjeżdżą ? przestańcie kłamać bo to mieszkańcy Świdnicy, zadłużenie za czynsze w Świdnicy jest na wysokim poziomie, są zadłużeni mieszkańcy oraz samo miasto ma długi za czynsz. Są tylko dwa Alberty jeeden dla facetów i drugi dla kobiet. Jak w każdym mieście są takie ośrodki i nikt nie przyjeżdża do innych miast. Propaganda urzędu miasta że do Świdnicy przyjeżdżają bezdomni, żeby zatuszować sprawę że jest kiepsko. Zadłużenia czynszowe mówią jasno co się dzieje w mieście.
Czytelnik sobota, 09.11.2019 12:58
Co za ironia stał spalony źle sprzedały źle co za naród.
autorka piątek, 08.11.2019 21:31
Siostrzyczki maja glowe do interesow!Jak prezes Pis-u!I
DSW piątek, 08.11.2019 19:57
Złodziejki pier.......
adaś piątek, 08.11.2019 19:11
A teraz nowy inwestor wyburzy ten "wątpliwy" zabytek i wybuduje piękne apartamentowce....
piątek, 08.11.2019 18:46
Złodzieje w sutannach
piątek, 08.11.2019 16:42
COZ, BIEDNE PRZEWIELEBNE- a kasa gdzie- i na co poszla
piątek, 08.11.2019 18:12
zadzwoń i sprawdź, bo cię ciekawość zje.
piątek, 08.11.2019 14:46
Tego się można było spodziewać kasa powinna iść na skarb państwa bo nic nie robiły tylko doprowadziły do znacznych strat niegospodarnoscia
piątek, 08.11.2019 18:11
To pisze ktoś, kto w ogóle nie śledził tematu, to widać. Siostry robiły wszystko, co było w ICH MOŻLIWOŚCIACH i zdecydowanie starały się. Oddałbyś swój majątek na skarb państwa? To jakim prawem zmuszasz innych? Siostry miały świetny i prospołeczny pomysł, ale nikt im nie pomógł, albo "pomógł inaczej".
listek w zadu piątek, 08.11.2019 16:16
Może nabywcą jest guć , guć , guć ... Tupnął nogą i siostrzyczki mocno zjechały z ceny ...
zakonnica piątek, 08.11.2019 14:48
Co za problem sprawdzić kto kupił? wystarczy po adresie lub nr działki na stronie "księgiwieczyst.pl" (koszt to 40 zł). Chyba dla takiego dużego portalu to nie jest duży koszt.