W "trzeźwy poranek" nie wszyscy trzeźwi

sobota, 12.7.2014 13:03 619 0

Kilkukilometrowym pościgiem z użyciem przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych oraz zastosowaniem środków przymusu bezpośredniego wobec nietrzeźwego, stawiającego opór kierowcy osobowego Saaba, zakończyła się jedna z interwencji wrocławskich funkcjonariuszy, w ramach działań pod nazwą ,,Trzeźwy poranek’’. Mężczyzna jechał mając ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Uciekał przed policjantami, wiele razy stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nie stosował się także do sygnałów nakazujących natychmiastowe zatrzymanie, które dawali funkcjonariusze. Został zatrzymany, a teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.

Do zdarzenia doszło na jednej z ulic w gminie Sobótka. Policjanci w godzinach rannych zauważyli kierowcę osobowego Saaba, który na widok radiowozu zaczął zawracać i usiłował szybko odjechać. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co było powodem takiego zachowania. Jeden z policjantów wybiegł z samochodu i dał kierowcy wyraźne polecenie do zatrzymania. Mężczyzna nie zastosował się, ominął funkcjonariusza i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg. Kierowca szybko uciekał, poruszając się po drogach gminy Sobótka, wielokrotnie stwarzając zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Funkcjonariusze nie tracąc pojazdu z pola widzenia kontynuowali działania mając na uwadze bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. W pewnym momencie kierowca ściganego Saaba chcąc ukryć się policjantom zjechał w leśną drogę i zatrzymał. Widząc to funkcjonariusze zajechali mu drogę i podbiegli do jego pojazdu. Kierowca nie chciał wyłączyć silnika i wyjść z pojazdu, był agresywny, nie stosował się również do żadnych poleceń. Od mężczyzny czuć było silną won alkoholu. Po wyciągnięciu z samochodu okazało się, że jest 53-letni mieszkaniec Wrocławia. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało w jego organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Został zatrzymany i trafił prosto do aresztu, a pojazd odholowano na parking.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i nie zatrzymanie się do kontroli drogowej mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet do 2 lat pobawienia wolności.

 

Źródło: KMP Wrocław

Dodaj komentarz

Komentarze (0)