Wciąż pamiętają o swoich korzeniach

wtorek, 29.9.2015 07:00 659 0

W atmosferze niezwykłej życzliwości, ciepła i przyjaźni przebiegał w dniach 25-27 września br. w naszym mieście IV Polonijny Zjazd Strzegomian. Zakończone w ostatnią niedzielę uroczystości  były wydarzeniem bez precedensu w najnowszej historii naszej gminy.

IV Polonijny Zjazd Strzegomian to kontynuacja wspaniałej idei, który powstała w 2012 r. na  kontynencie północnoamerykańskim - w Kanadzie. Mieszkająca tam Polonia postanowiła w sposób szczególny uczcić 770. rocznicę nadania praw miejskich Strzegomiowi i zorganizowała
I  Kanadyjsko-Amerykański Zjazd Strzegomian. W latach 2013-2014 odbyły się dwie kolejne  edycje zjazdu, o których również pisaliśmy na łamach „Gminnych Wiadomości Strzegom”.

W tym roku burmistrz Zbigniew Suchyta wraz z Emilią Budzik z Kanady postanowili, że zjazd odbędzie się w Strzegomiu (pomysł podsunęła Anna Bieniek z USA). Jego formuła została rozszerzona i mogli w nim uczestniczyć byli strzegomianie mieszkający na innych kontynentach - m. in. w Europie. Na IV Polonijny Zjazd Strzegomian zjechały osoby mieszkające na co dzień w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Austrii i Niemczech.

Przyjazd do Strzegomia – nierzadko z miejsc oddalonych o kilka tysięcy kilometrów – był wspaniałym świadectwem pamięci, patriotyzmu i troski o swoją Małą Ojczyznę. Szczególnie widoczne to było podczas różnych spotkań w ramach trzydniowego zjazdu. Wszystko rozpoczęło się od piątkowego spotkania w Urzędzie Miejskim w Strzegomiu, w trakcie którego wspaniałych gości przywitał burmistrz wraz ze swoimi najbliższymi współpracownikami. Szczególnie wzruszający i pełen nostalgii był wernisaż wystawy i piątkowy wieczór poezji Jadwigi Rudnickiej z Niemiec. Tego samego dnia Polonusi obejrzeli wystawę zdjęć pt. „Strzegomianie w świecie”. Program imprezy obejmował również zwiedzanie Strzegomia i okolic. Goście oglądali miasto z Wieży Targowej, zwiedzili ponadto Centrum Aktywności Społecznej „Karmel”, kamieniołom należący do firmy Piramida w Kostrzy, granitowe rzeźby w firmie Litos w Strzegomiu oraz kibicowali najlepszym młodym jeźdźcom na zawodach w Morawie. Punktem kulminacyjnym całego zjazdu był sobotni bal, który rozpoczął się od Poloneza w wykonaniu ZF Kostrzanie. Także przedstawiciele strzegomskiej Polonii i zaproszeni goście mieli możliwość odtańczenia tego pięknego tańca. W  niedzielę ks. prałat Marek Babuśka odprawił w Bazylice Mniejszej mszę św. w intencji Polonii. Dopełnieniem imprezy były niedzielne spotkania z Polonią.

IV Polonijny Zjazd Strzegomian przeszedł już do historii. W opinii wszystkich uczestników było to wspaniałe i niepowtarzalne przeżycie oraz okazja do tego, by zobaczyć jak zmieniło się nasze miasto na przestrzeni ostatnich lat. Polonusi zabrali ze sobą wspaniałe wspomnienia i zapowiadają, że będą odwiedzać Strzegom. Atmosferę zjazdu pięknie podsumował Tymoteusz Rudnicki z Niemiec. – Wspaniały czas spędzony w ekskluzywnym gronie strzegomian, pozostanie na zawsze w mym sercu.

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)