Weronika potrzebuje pomocy. Pomóż jej stanąć na nogi

sobota, 12.11.2022 09:42 3426 0

29 października życie Weroniki Makowskiej gwałtownie uległo zmianie. W wyniku wypadku doznała poważnych obrażeń. Teraz czekają ją kosztowne operacje i rehabilitacje.

Weronika w grudniu skończy 25 lat. Jest wspaniałą, piękną, mądrą, uroczą, miłą, wesołą, dobrą, empatyczną, lubianą dziewczyną. Kocha zwierzęta – jest technikiem weterynarii w gabinecie weterynaryjnym w Świdnicy. Uwielbia muzykę, książki, ludzi, taniec. Pragnie chodzić, by wrócić do zawodu, spełnić plany, założyć rodzinę i żyć szczęśliwie pełnią życia. Ja pragnę tylko, by wróciła do zdrowia, by chodziła, była radosna i szczęśliwa.

 - Zbieram na leczenie i rehabilitację oraz powrót do sprawności mojej córki Weroniki Makowskiej. Miała ona niedawno bardzo poważny wypadek samochodowy. Przewieziono ją na SOR w Świdnicy, potem do szpitala w Wałbrzychu. Przeszła dwie operacje kręgosłupa. Połamanie wieloodłamkowe, stabilizację klatki piersiowej. Na skutek tego powstała odma płucna, pojawiła się krew w płucach, bardzo silnie stłuczonych, krwiak w płucu, połamane żebra, urazy głowy, 3 mm krwiaki mózgu, miała drenaż płuc. Najgorszą rzeczą, którą ją spotkało to paraliż kończyn dolnych – od pasa w dół – uszkodzone jest 2/3 rdzenia kręgowego. Po dwóch dniach pobytu na OIOM-ie wprowadzona została w śpiączkę farmakologiczną. Przeszła reanimację. U Weroniki na pięć minut zatrzymało się krążenie. Po wybudzeniu, przeniesiono ją z OIOM-u na intensywną terapię na oddział neurochirurgii. Następnie szpital ,,przewiózł” córkę do Centrum rehabilitacji w Kamiennej Górze. Największym zmartwieniem jest paraliż, potrzebna jest bardzo pilna, intensywna, długotrwała rehabilitacja - mówi mama dziewczyny.

Środki można wpłacać tutaj - https://zrzutka.pl/ze2ksm?fbclid=IwAR1x_XO0Ui6g7glt2rjwSfXOKpsO3fgWl-xx0llrMLltwEHLfgWz4c-SV8U

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)