Zagubiony senior, uwięziona rodzina kaczek i bezdomni zakłócający porządek. Interwencje Straży Miejskiej

dzisiaj, 5 godz temu 455 0

W okresie od 25 kwietnia do 1 maja świdniccy strażnicy miejscy podjęli 155 interwencji. Najciekawsze opisano w cotygodniowym podsumowaniu:

25 kwietnia o godz. 15.23 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca ulicy Ofiar Oświęcimskich dotyczące dewastacji trawnika przez pojazd marki renault. Dodatkowo, kierowca tego pojazdu zajął również znaczną część chodnika. Skierowany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Kierowca został ukarany mandatem karnym.

26 kwietnia o godz. 21.50 do dyżurnego świdnickiej SM dotarło telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca ulicy Kliczkowskiej dotyczące dużego psa przebywającego bez opieki na czwartym piętrze klatki schodowej. Pomimo, że pies zachowywał się spokojnie, to jednak wzbudzał uzasadnione obawy mieszkańców. Skierowani na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Pomimo podjętych czynności nie udało się ustalić właściciela psa, który ostatecznie trafił do schroniska, gdzie oczekuje na swego opiekuna.

28 kwietnia o godz. 17.44 do Straży Miejskiej w Świdnicy wpłynęło telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca ulicy Księcia Henryka Brodatego dotyczące mężczyzny, który przy jednym z pawilonów handlowych spożywał alkohol i załatwiał tam potrzeby fizjologiczne. Już po chwili na miejscu pojawili się strażnicy, którzy wyjaśnili przyczynę interwencji i zakończyli ją nałożeniem wysokiego mandatu karnego.

Tego samego dnia o godz. 18.25 do dyżurnego Straży Miejskiej w Świdnicy trafiło telefoniczne zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego mężczyzny leżącego na trawniku przy placu zabaw na ulicy Kombatantów. Funkcjonariusze na miejscu zastali Krzysztofa S. w stanie upojenia alkoholowego, bezdomnego, który od dłuższego czasu funkcjonuje w przestrzeni publicznej. Mężczyzna został zbadany przez lekarza i osadzony do wytrzeźwienia w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Następnego dnia stanął przed Sądem Rejonowym w Świdnicy. Został ukarany pobytem w areszcie.

29 kwietnia o godz. 17.04  dyżurny odebrał telefoniczne zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego mężczyzny leżącego na chodniku ulicy Równej. Strażnicy na miejscu zastali bezdomnego Bartłomieja B. w stanie upojenia alkoholowego, prawdopodobnie po urazie lub operacji głowy. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Nietrzeźwy został przewieziony do szpitala „Latawiec”.

Tego samego dnia o godz. 18.26 do świdnickiej Straży Miejskiej przekazan zgłoszenie od mieszkanki Pszenna, która twierdziła, że w okno jej balkonu uderzył ptak i teraz ranny leży w jej mieszkaniu. Kobieta dzwoniła do Centrum Powiadamiania Ratunkowego 112 i uzyskała informację, że takie zdarzenie należy zgłosić do straży miejskiej. Dyżurny  jednostki poinformował kobietę, że Straż Miejska w Świdnicy może podejmować interwencje wyłącznie na terenie Gminy Miasto Świdnica, a Pszenno nie leży w obszarze jej działania. Takie zgłoszenie należy przekazać na 112 lub do właściwego Urzędu Gminy.

30 kwietnia o godz. 8.25 dyżurny otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące mężczyzny w podeszłym wieku, który miał poważne problemy w poruszaniu się w rejonie ulicy generała Władysława Sikorskiego. Na miejscu ustalono, że jest to mieszkaniec innego miasta. Udało się telefonicznie skontaktować z córką mężczyzny, która przyjechała i zabrała ojca do miejsca zamieszkania.

1 maja o godz. 10.18 dyżurny świdnickiej SM otrzymał telefoniczne zgłoszenie od mieszkanki ulicy Polna Droga dotyczące rodziny kaczek, które utknęły w przepuście na tarasie zgłaszającej. W tym wypadku konieczna była interwencja pracownika schroniska dla zwierząt. Ptaki zostały uwolnione i wypuszczone w Zalewie Witoszówka.

/SM w Świdnicy/

Dodaj komentarz

Komentarze (0)