Zamordował, bo zrzędziła. Zapadł wyrok
Do makabrycznej zbrodni doszło w połowie kwietnia, w Świebodzicach. 54-letni mężczyzna zabił swą o 13 lat starszą konkubinę, bo ta jak mówił sprawca, zrzędziła. Zadał jej w sumie kilkanaście ciosów nożem, zostawił i poszedł spać do swojego mieszkania. Zwłoki kobiety przypadkowo odkrył pracownik firmy budowlanej.
Akt oskarżenia do sądu trafił już w lipcu. Mężczyzna podczas przesłuchań z prokuratorem przyznał się do zarzucanych mu czynów, tłumacząc, że konkubina, która była jednocześnie jego sąsiadką notorycznie zarzucała 54-latkowi to, że nie pracuje, tylko siedzi bez sensu. Podczas jednej z takich kłótni, po alkoholu, mężczyzna nie wytrzymał. Chwycił kuchenny nóż i zadał kobiecie kilkanaście ciosów. Policja prawie natychmiast wpadła na to kim może być morderca.
19 października w Sądzie Okręgowym w Świdnicy odbyła się druga rozprawa podczas, której zapadł wyrok.
- Sprawcę skazano na 15 lat pozbawienia wolności. Na poczet kary zaliczono mu tymczasowy areszt - informuje Agnieszka Połyniak, rzeczniczka Sądu.
Wyrok jest nieprawomocny, stronom przysługuje apelacja.
Sąd potraktował sprawcę dosyć łagodnie. Groziło mu nawet dożywocie.
Przeczytaj komentarze (7)
Komentarze (7)