[FOTO] Policja podsumowuje akcję "Prędkość" w naszym powiecie. Niechlubny rekordzista przekroczył ją o 49 km/h

piątek, 11.4.2025 08:45 717 0

Wystarczyły dwie godziny, by ten sam patrol zatrzymał jednego kierowcę… dwa razy, za to samo wykroczenie. Tak wyglądał 9 kwietnia w powiecie ząbkowickim, gdzie lokalna drogówka przeprowadziła kolejną odsłonę ogólnopolskiej akcji „Prędkość”. Funkcjonariusze nie mieli powodów do nudy. Łącznie zatrzymano 26 kierowców, którzy jechali szybciej, niż pozwalają przepisy.

Najczęściej kończyło się mandatem i punktami karnymi, ale w pięciu przypadkach mundurowi musieli również zatrzymać dowód rejestracyjny. Powód? Zły stan techniczny pojazdu.

Wśród zatrzymanych był 60-letni mieszkaniec Wrocławia, który kierował skodą. Najpierw przekroczył prędkość o 17 km/h w Kamieńcu Ząbkowickim, a dwie godziny później – o 19 km/h w Strąkowej. Oba wykroczenia zakończyły się identycznymi mandatami: po 200 zł i 3 punkty karne.

Czy kierowca się zdziwił? Pewnie tak. Czy wyciągnął wnioski? Tu policjanci mają wątpliwości.

Z kolei mieszkaniec powiatu bolesławieckiego jadący fordem focusem w jednej z miejscowości gminy Ząbkowice Śląskie przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 49 km/h. Za tak poważne wykroczenie otrzymał mandat w wysokości 1000 zł i 11 punktów karnych. To wystarczy, by poważnie zbliżyć się do granicy odebrania prawa jazdy.

"Kierowcy często bagatelizują niewielkie przekroczenia prędkości, ale to właśnie one nierzadko kończą się tragicznie". – podkreśla podkom. Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej komendy. "Nawet kilka kilometrów więcej może mieć znaczenie: skraca czas na reakcję, wydłuża drogę hamowania i ogranicza pole widzenia". - dodaje.

Akcja „Prędkość” to nie tylko kontrola i kary. To przede wszystkim działania profilaktyczne, które mają przypominać, że droga to wspólna przestrzeń. I że wszyscy – piesi, rowerzyści, motocykliści i kierowcy – mają prawo czuć się na niej bezpiecznie. Policja niezmiennie apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów.