2 promile nieodpowiedzialności: pijani kierowcy na drogach powiatu ząbkowickiego

dzisiaj, 1 godz temu 261 0

Dwa przypadki, jeden weekend, ten sam wynik: 2 promile alkoholu w organizmie. Mimo licznych kampanii, ostrzeżeń i tragicznych statystyk, wciąż znajdują się osoby, które siadają za kierownicę pod wpływem alkoholu, narażając życie swoje i innych.

Pierwszy z incydentów miał miejsce 23 listopada, w sobotni poranek. 36-letni mieszkaniec Wrocławia, kierujący Alfa Romeo, został zatrzymany na terenie gminy Ziębice. Badanie alkomatem wykazało 2,1 promila alkoholu. Niecałą dobę później, w niedzielę rano, ząbkowiccy policjanci zatrzymali kolejnego kierowcę - tym razem 43-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego. Mężczyzna prowadził Toyotę, mając 2 promile alkoholu w organizmie.

Te dwa przypadki to nie tylko naruszenie prawa, ale przede wszystkim lekceważenie życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego. Zgodnie z polskim prawem, za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą surowe kary, w tym wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów na kilka lat, a nawet kara pozbawienia wolności.

„Nietrzeźwi kierowcy to śmiertelne zagrożenie na naszych drogach. Ponownie apelujemy o rozwagę! Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Nigdy nie wsiadajmy za kierownicę po alkoholu!” – podkreśla asp. szt. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

Choć liczba kampanii społecznych oraz policyjnych apeli jest imponująca, rzeczywistość pokazuje, że wciąż potrzeba edukacji i społecznej odpowiedzialności. Każdy z nas, jako uczestnik ruchu drogowego, ma obowiązek reagować – nie tylko poprzez odmowę jazdy pod wpływem, ale także interweniując, gdy widzimy, że ktoś zamierza wsiąść za kierownicę po alkoholu.

Te dwa przypadki powinny być przestrogą dla nas wszystkich. Jazda na „podwójnym gazie” to nie brawura ani odwaga – to igranie z ludzkim życiem. Zadbajmy o to, aby powiat ząbkowicki był miejscem bezpiecznym dla każdego uczestnika ruchu drogowego. Bez wyjątku.

/asp. szt. Katarzyna Mazurek, KPP w Ząbkowicach Śląskich/

Dodaj komentarz

Komentarze (0)