37-latka straciła ponad 23 000 zł. Oszustwo przez zdalny pulpit z kryptowalutami w tle

poniedziałek, 29.3.2021 12:25 5008 5

Jeżeli dostałeś propozycję skorzystania ze świetnej usługi finansowej, ktoś mówi ci o łatwym i szybkim zysku i namawia do inwestowania pieniędzy w kryptowaluty uważaj! Możesz paść ofiarą oszustwa. Mieszkanka powiatu ząbkowickiego straciła ponad 23 000 złotych!

fot. ilustracyjne, pixabay

 

24 marca na policję zgłosiła się 37-latka, mieszkanka powiatu ząbkowickiego, która w wyniku oszustwa straciła dużą kwotę.

- Nieustalony sprawca podał się za przedstawiciela firmy doradczej ze strony www.blockchain.com, a następnie za pomocą programu typu AnyDesk zainstalowanego na komputerze pokrzywdzonej, uzyskał dostęp do jej rachunku bankowego i obciążył ten rachunek na kwotę ponad 23 000 zł - informuje kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.

 

POLICJA PRZESTRZEGA I POKAZUJE, JAK MOGĄ DZIAŁAĆ OSZUŚCI

To jeden z wielu przypadków oszustw, jakich przestępcy dokonują w Internecie. Policja przypomina, że ofiary często są namawiane do skorzystania z intratnych usług finansowych, które rzekomo mają przynieść łatwy, szybki i duży zysk. Sprawcy dzwonią losowo na różne numery telefoniczne do ofiar lub wysyłają spam na wiele kont e-mail z reklamą swoich usług i czekają, aż ofiara zgłosi się do nich sama. Ostatnio najczęściej występująca usługa finansowa to kryptowaluty.

Policjanci przestrzegają, by we wszelkich operacjach dokonywanych w internecie działać rozsądnie. Nie ulegać złudnym wizjom dużego i szybkiego zysku oferowanym przez przestępców.

- Ostrzegamy przede wszystkim przed zagranicznymi firmami oferującymi handel kryptowalutami. Działalność maklerska, brokerska w tym zakresie powinna zbyć zarejestrowana w Polsce w ewidencji działalności gospodarczej i poprzedzona uzyskaniem zezwolenia od Komisji Nadzoru Finansowego - mówią policjanci - Należy zaznaczyć, że inwestycje w kryptowaluty lub na rynkach Forex, co do zasady są legalne. Jednakże, zanim zaczniemy inwestować warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności. Podstawową zasadą jest, że można dużo zyskać, ale też można wszystko stracić! Nie ma zysków bez ryzyka, a w tym przypadku ryzyko jest bardzo wysokie! Rzekome ułatwienia w inwestowaniu na tych rynkach wykorzystują przestępcy, którzy oferują pośrednictwo w takich inwestycjach.

 

Legendy, pod którymi działają oszuści mogą być różne. Na przykład:

  • szybka oferta inwestycji, która po wpłacie kilkuset złotych pozwoli na ekspresowy zarobek kilku tysięcy
  • wprowadzanie ofiary w błąd, że miała kiedyś portfel kryptowalutowy, na którym kilka lat temu było w kryptowalucie kilkadziesiąt złotych, a obecnie „urosło” kilkadziesiąt tysięcy złotych i że inwestor może, a nawet powinien wypłacić  te pieniądze na swój rachunek bankowy
  • oszuści podają się za pracowników fikcyjnych firm prowadzących działalność inwestycyjną i oferują usługi pomocy w inwestowaniu lub pomocy w przelewaniu rzekomej kryptowaluty na złotówki
  • sprawcy informują inwestora, że w celu przeprowadzenia inwestycji albo przelewu należy wykonać ich instrukcje, które m.in. polegają na zainstalowaniu przez niego na swoim komputerze programu komputerowego do obsługi zdalnego pulpitu

Obcy akcent „konsultanta”, „polski” numer telefonu, na który nie można oddzwonić

Bardzo istotną cechą łączącą te oszustwa jest to, że przestępcy podszywający się pod konsultantów firm inwestycyjnych mówią z obcym, bardzo często wschodnim akcentem. Niemniej ważny jest fakt, że wielu przypadkach oszuści dzwonią do swoich ofiar z numerów telefonicznych, które wyglądają jak polskie numery stacjonarne, np. +48 22 XXX XX XX. Numery te w rzeczywistości działają w ramach telefonii internetowej (VoIP) i mogą być używane przez każdego, z każdego miejsca na świecie. Usługi VoIP pozwalają na konfigurowanie dowolnych numerów, z dowolnymi prefiksami na całym świecie. Polski numer telefonu ma wywołać przeświadczenie o prawdziwości oferty, a wystarczy tylko podjąć próbę oddzwonienia na ten numer, która się nie powiedzie, żeby nabrać wątpliwości.

Zachęta do zainstalowania programu na własnym komputerze

Programem, który najczęściej każą instalować oszuści jest ANYDESK, ale mogą też być inne, które mają taką samą jak on funkcjonalność. Program ten jest legalny, używany na całym świecie przez specjalistów z dziedziny IT, aby łączyć się z komputerami klientów w celu udzielenia zdalnej pomocy w kwestiach technicznych działania komputerów i programów na nich zainstalowanych. Działanie takiego programu polega na tym, że osoba z dowolnego miejsca na świecie może uzyskać dostęp do naszego komputera i używać go tak, jakby była jego właścicielem. Oczywiście program sam w sobie nie jest w stanie zrobić niczego złego, a tylko nieumiejętne i bezkrytyczne korzystanie z tego programu, szczególnie w wyniku namowy przez nieznane nam osoby, którym dajemy nieskrępowany dostęp do naszego komputera prowadzi później do wielu problemów, najczęściej prawnych i finansowych.

Przejęcie konta, kradzież pieniędzy

Oszuści wprowadzają w błąd swoje ofiary, mówiąc np. że program ANYDESK jest potrzebny ze względu na przepisy jakie wprowadziła Komisja Nadzoru Finansowego, że operacja przelewu kryptowaluty na złotówki musi być nagrywana w celu formalnego udokumentowania transakcji. Często zdarza się też, że sprawcy każą instalować ANYDESK pod pozorem wystąpienia problemów technicznych na komputerze lub rzekomym koncie inwestycyjnym ofiary, tłumacząc, że muszą w ten sposób zdalnie rozwiązać te problemy w trakcie, kiedy skuszona „dobrą ofertą” ofiara loguje się do swojego  banku i wykonuje wpłatę na rachunek inwestycyjny. Oszust przejmuje kontrolę nad rachunkiem tej osoby, prosi o kody do potwierdzania operacji i dosłownie na oczach ofiary okrada ją z pieniędzy na koncie, nierzadko także generując debet na rachunku bankowym pokrzywdzonego. Często zdarza się także, że oszuści wyłudzają od swojej ofiary dane z dowodu osobistego i wykorzystują je np. do zaciągnięcia kredytu w banku ofiary, podszywając się pod  nią samą, robią to także w innych bankach lub firmach pożyczkowych.

Dodatkowo: konsekwencje za udział w praniu pieniędzy

Zdarzają się też przypadki, że przestępcy obiecując prowizje za wykonanie przelewu wykorzystują swoje ofiary do pośrednictwa w ukryciu pieniędzy pochodzących z innych przestępstw. Przelewają na rachunek takiej osoby kwoty pieniędzy, które dalej transferowane są przez posiadacza rachunku na wskazane przez sprawców inne rachunki lub portfele kryptowalutowe, w zamian za obietnicę otrzymania wynagrodzenia za taki przelew. Bywa również tak, że ofiary przekazują dostępy do swojego rachunku bankowego sprawcom, by sami wykonali operację. Przestępcy nie zapłacą żadnej prowizji, sami przeleją kwotę, którą wpłacili na konto ofiary. Przy okazji mogą też ukraść pieniądze, które ofiara miała na swoim rachunku bankowym.

W takiej sytuacji, osoba oprócz tego, że zostanie okradziona z własnych pieniędzy. może też ponieść konsekwencje prawne za pomocnictwo do transferowania pieniędzy pochodzących z przestępstwa czyli mówiąc wprost: za udział w praniu pieniędzy.

 

Przed podjęciem decyzji  zalecamy:

  • Zapoznanie się z informacjami KNF i NBP dotyczącym inwestowania w kryptowaluty – link: https://uwazajnakryptowaluty.pl/;
  • Sprawdzaj wiarygodność takiego podmiotu. Zweryfikuj opinie o instytucji w Internecie, np. w połączeniu ze terminami „oszustwo” lub „scam”. Nie poprzestawaj po znalezieniu jednej strony z opiniami.
  • Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej;
  • Nie udostępniaj nikomu danych poufnych dotyczących Twoich kart płatniczych;
  • Nie przesyłaj nikomu skanów swojego dowodu osobistego;
  • Nie instaluj dodatkowego oprogramowania, na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej. Czerwona lampka powinna zapalić się zwłaszcza, gdy wymaga tego osoba podająca się za analityka giełdowego, konsultanta czy innego doradcę inwestycyjnego. Jeśli ktoś zażąda zweryfikowania Twoich danych lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłącz się i zadzwoń do biura obsługi klienta banku.
  • Nie udostępniaj nikomu swoich danych do logowania w bankowości elektronicznej i zachowuj dużą ostrożność przy realizowaniu transakcji przez Internet. Przede wszystkim nie autoryzuj przelewów, których sam nie wykonujesz
  • W przypadku otrzymania przelewu od nieznajomego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej nawet jeśli „Twój doradca” o to prosi – nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie;
  • Sprawdź, czy instytucja – „broker” znajduje się na liście ostrzeżeń KNF – link: https://www.knf.gov.pl/dla_konsumenta/ostrzezenia_publiczne

Jeżeli podejrzewasz, że padłeś/padłaś ofiarą oszustwa zawsze masz prawo skontaktować się ze swoim bankiem, oraz złożyć stosowne zawiadomienie na Policji.

 

Informacja Prokuratury Krajowej, Komendy Głównej Policji i FinCERT.pl – Bankowego Centrum Cyberbezpieczeństwa ZBP o zagrożeniu związanym z ofertami inwestycji na rynku Forex i Bitcoin z dnia 10 lipca 2020 r.

 

 źródło: KPP w Ząbkowicach Śląskich/ KWP w Krakowie/ KWP w Olsztynie

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

poniedziałek, 29.03.2021 14:23
Może,ktoś wie ilu sprawców oszustw zatrzymała miejscowa policja ?
czwartek, 01.04.2021 03:41
A ostatnio czytałemi słuchałem , jak to na kryptowalutach dorobił...
beti poniedziałek, 29.03.2021 17:35
też miałam taki telefon nawet zainstalowałam Anty Desk ...
poniedziałek, 29.03.2021 14:08
Skąd miała takie pieniądze?
poniedziałek, 29.03.2021 13:04
Naiwna naiwna więcej takich