EduBiblioSfera: „Smartwica”, fonoholizm, FOMO – czy to mnie dotyczy?
Nadużywanie smartfonu i lęk przed odłączeniem to zjawiska coraz powszechniej dzisiaj spotykane, mające swoją nazwę FOMO i fonoholizm. W życiu osób dotkniętych tą przypadłością, smartfon jest ciągle obecny i nieomal bez przerwy używany. Fonoholik prawie cały czas kontroluje powiadomienia, sms-y, informacje w mediach społecznościowych, a na sytuacje uniemożliwiające takie zachowania odpowiada rozdrażnieniem, a nawet agresją.
Fonoholizm brzmi podobnie jak alkoholizm i zbieżność ta jest nieprzypadkowa. W obu sytuacjach mamy do czynienia z uzależnieniem: w przypadku alkoholizmu to zależność od substancji, a fonoholizm to uzależnienie od zachowania, polegające na nałogowym korzystaniu z telefonu komórkowego.
Uzależnienie od telefonu może przybierać różne formy:
- obsesji na punkcie samego aparatu, przejawiającej się potrzebą posiadania najnowszego modelu, przywiązywania dużej wagi do designu, marki, modelu. Telefon jest głównym narzędziem uzyskiwania uwagi i aprobaty znajomych, rówieśników.
- uzależnienia od wiadomości – nieustannego sprawdzania, czy nie ma nowej, na którą trzeba bezzwłocznie odpowiedzieć,
- uzależnienia od mediów społecznościowych – ciągłego obserwowania aktywności na profilu własnym oraz znajomych, relacjonowania swoich nawet niezbyt znaczących aktywności.
- syndrom wyłączonego telefonu (SWT) i FOMO (ang. fear of missing out) – irracjonalny niepokój związany z poczuciem, że wyłączenie telefonu, odłączenie się od Internetu spowoduje, że ominie nas coś niezwykle istotnego.
Jakie zachowania powinny budzić nasz niepokój i skłaniać do refleksji?
- telefon jest cały czas włączony i w zasięgu ręki, także w nocy,
- brak telefonu, telefon rozładowany, brak zasięgu sieci powodują stan niepokoju, lęku, rozdrażnienia, trudności z koncentracją, a nawet atak paniki,
- nieustanne, odruchowe włączanie wygaszonego ekranu, by sprawdzić, czy nie pojawiły się nowe powiadomienia,
- większość kontaktów społecznych jest realizowana przez telefon poprzez rozmowy, a zwłaszcza sms-y, czaty, a nie spotkania osobiste,
- korzystanie z telefonu podczas wykonywania innych czynności np. sprzątania, odrabiania lekcji, oglądania telewizji, przygotowywania posiłków,
- korzystanie z telefonu w sytuacjach ryzykownych, np. podczas przechodzenia przez ulicę czy prowadzenia samochodu,
- a także w sytuacjach, gdy wiąże się to ze złamaniem reguł życia społecznego, np. w czasie lekcji, rodzinnego posiłku, bezpośredniej osobistej rozmowy z kimś,
- zaniedbywanie obowiązków domowych, zawodowych, szkolnych na skutek korzystania z telefonu,
- deficyty snu na skutek korzystania z telefonu.
Skutki nadużywania telefonu komórkowego dotyczą wielu obszarów życia. Mają wpływ na zdrowie fizyczne (skrzywienie kręgosłupa, bóle ramion, kłopoty ze wzrokiem, zespól „suchego oka”, zespół cieśni nadgarstka, zaburzenia snu, chroniczne zmęczenie). Niekorzystne zmiany można zaobserwować także w funkcjonowaniu poznawczym oraz w emocjach, w postaci: trudności z koncentracją, zapamiętywaniem, uczeniem się, poczucia braku wpływu na rzeczywistość, stanów lękowych. Smartfon, jeśli nie postawi się mu granicy, potrafi zniszczyć życie społeczne użytkownika wypierając z niego kawałek po kawałku inne aktywności, dające mu poczucie sprawstwa i budujące samoocenę, oraz prawdziwe relację z ludźmi.
Jak się bronić przez „smartwicą”? Jakie działania podjąć względem siebie albo dziecka? Gdzie ewentualnie szukać pomocy? Na te pytania można szukać odpowiedzi w literaturze zalecanej w galerii artykułu, dostępnej w Bibliotece Pedagogicznej w Ząbkowicach Śląskich.
/źródło: Pawłowska S., Fonoholizm, "smartwica"- choroby "cyfrowych tubylców”, Remedium 2019, nr 5, s.14/
Dodaj komentarz
Komentarze (0)