Jazda rowerem po alkoholu jest wykroczeniem. Policja apeluje o rozsądek

wczoraj, 16 godz temu 369 1

Lato sprzyja relaksowi, ale niestety także lekkomyślności na drogach. Policjanci z Ząbkowic Śląskich alarmują: rośnie liczba nietrzeźwych rowerzystów. W ostatnich dniach odnotowano kilka interwencji, a każda z nich zakończyła się mandatem.

Letnie miesiące sprzyjają aktywności na świeżym powietrzu. Wiele osób chętnie sięga po rower jako formę relaksu i rekreacji. Niestety, nie wszyscy rezygnują przy tym z alkoholu. Błędne przekonanie, że prowadzenie roweru po piwie nie niesie za sobą poważnych konsekwencji, wciąż pokutuje wśród użytkowników dróg.

Policjanci apelują: nietrzeźwy rowerzysta również stanowi realne zagrożenie. Zaburzenia koordynacji, obniżona koncentracja i spowolniona reakcja zwiększają ryzyko kolizji czy wypadku i mogą doprowadzić do tragedii. 

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich tylko w ciągu kilku ostatnich dni interweniowali w trzech przypadkach nietrzeźwych rowerzystów.

30 czerwca w Ząbkowicach Śląskich zatrzymano 23-latka, który miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu. 2 lipca w Ziębicach funkcjonariusze zatrzymali 39-letnią kobietę jadącą rowerem w stanie po użyciu alkoholu, poniżej 0,5 promila. Została ukarana mandatem w wysokości 1000 złotych. 6 lipca w Ciepłowodach 29-latek prowadził rower, mając w organizmie ponad promil alkoholu.

"Zgodnie z obowiązującymi przepisami, rowerzysta, tak jak kierowca samochodu, zobowiązany jest do zachowania trzeźwości. Nieprzewidywalne zachowanie nietrzeźwej osoby na drodze może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Kierowanie rowerem po alkoholu to nie tylko wykroczenie, ale też przejaw skrajnej nieodpowiedzialności" - przypomina podkom. Katarzyna Mazurek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

/podkom. Katarzyna Mazurek, KPP Ząbkowice Śląskie/

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

wczoraj, 12 godz temu
Rower to najtańszy środek lokomocji!