Kamieniecki Klub Seniora: Znane, nieznane w Kotlinie Kłodzkiej

poniedziałek, 25.9.2023 11:42 983 0

77. wyprawa kamienieckiego „Klubu Seniora” to wyjazd do Dusznik i Kudowy, na którą zabrała klubowiczów p. Maria Kacik,  a ucząc bawił, bawił ucząc, w czasie podróży profesjonalny przewodnik turystyczny p. Marek Jechna.
***********************
Duszniki to nie tylko miejscowość uzdrowiskowa i idealna do wypoczynku. To również miasto, które oferuje wiele atrakcji znanych nie tylko w Polsce ale cieszących się również sławą światową. Miasto nad Bystrzycą Dusznicką, otoczone Górami Orlickimi oraz Bystrzyckimi podzielone na część miejską i uzdrowiskową.
Uzdrowisko wraz z Parkiem zdrojowym z miastem połączone jest 700-metrową aleją, a Park wpisany jest do rejestru zabytków pod numerem 1116/WŁ z l986r.
Początki rozwoju uzdrowiska datują się na przełom XVIII i XIX wieku, choć historia miasteczka sięga X wieku, kiedy wzniesiono tu drewnianą warownię. Pierwsze wzmianki o samym mieście pochodzą z 1324. W 1346 roku otrzymało prawa miejskie w wyniku lokacji na prawie niemieckim. Dopiero pod koniec XVIII wieku miasto stało się oficjalnym uzdrowiskiem. W 1748 r przeprowadzone zostały badania źródeł mineralnych, a w 1769 roku “Zimny Zdrój” wpisany został na listę źródeł leczniczych ówczesnych Prus.
Na terenie parku oprócz pijalni wód, zakładu przyrodoleczniczego znajduje się również Teatr Zdrojowy nazywany potocznie Dworkiem Chopina. Znajduje się on w centralnej części parku, na jego osi. Budynek ten powstał w latach 1802-1805 jako dom towarzyski. Obecna nazwa dworku związana jest z pobytem w Dusznikach kompozytora Fryderyka Chopinaktóry przyjechał do Zdroju z matką i siostrami na kilka dni w 1826 roku. 
Pijalnia Wód Mineralnych
 – zbudowana w I połowie XIX w. przyciąga kuracjuszy bogatą ofertą leczniczych wód mineralnych Pieniawa Chopina, Jan Kazimierz, Zdrój Zimny i Agata. Obok Pijalni wód znajduje się źródełko wody mineralnej “Pieniawa Chopina” o temperaturze 18 st.
 
***************************************
Niebywałą atrakcją Dusznik-Zdroju jest młyn papierniczy – multimedialny zabytek techniki. Informacja o pracach nad utworzeniem muzeum papiernictwa rozpowszechniana w prasie i radiu spowodowała napływ licznych eksponatów od fabryk, instytucji i osób prywatnych. Pierwsze dary i przekazy to: rzeźbione matryce do druku tapet z Gnaszyna (płaskie i okrągłe), sita czerpalne i portrety papierników od władz miasta, modele maszyn papierniczych z Krapkowic i Jeleniej Góry, prasy papiernicze, meble, gabloty.
Otwarcia części Muzeum Papiernictwa dokonano 26 lipca 1968 r. Pokazową produkcję papieru czerpanego uruchomiono w 1971 r., drukarnię typograficzną w 1974 r., a nową ekspozycję przedstawiającą wyroby polskiego przemysłu papierniczego dwa lata później.
W dusznickim młynie papierniczym wciąż wyrabia się papier – tak samo jak przez ponad cztery wieki – zanurza się sita w kadzi i odciska zaczerpniętą warstwę masy papierniczej na chłonącej wodę przekładce. Tak powstaje każdy pojedynczy arkusz. I można samodzielnie być przez chwilę papiernikiem.

******************************

Spacer po Rynku w Dusznikach-Zdroju to kolejna atrakcja dla kamienieckich seniorów.
Urokliwy, mocno nachylony rynek o średniowiecznym układzie architektonicznym otaczają renesansowe i barokowe kamienice z XVI -XIX wieku. Serce tego miejsca stanowi piękny ratusz z fasadą zdobioną płaskorzeźbą patrona miasta, św. Piotra. Rynek jest urokliwym miejscem do spacerów, a odpoczynkowi sprzyjają ławeczki z herbem miasta. Dusznickie kamieniczki kryją w sobie wiele tajemnic. Dom pod nr 1, dawniej zajazd „Pod czarnym niedźwiedziem” gościł króla Jana Kazimierza. Fakt ten upamiętniają dwie tablice na fasadzie.
Budynek ratusza pod nr 6 został wzniesiony w 1585 roku, jako kamienica mieszczańska, w późniejszych latach zaadaptowany na potrzeby siedziby władz miejskich. Dom pod nr 9 był własnością dawnego burmistrza Paula Denglera, który pod koniec XIX wieku wypromował Duszniki, jako europejski kurort uzdrowiskowy. Z kolei dom przy wylocie ul. Słowackiego jest najstarszym budynkiem w mieście, pochodzącym jeszcze z XVI wieku. Większość historycznych wydarzeń upamiętniają tablice na ścianach budynków.
 
Więcej na stronach będących źródłem tekstu:
https://muzeumpapiernictwa.pl/muzeum/o-muzeum/
https://ziemia-klodzka.pl/atrakcje/duszniki-zdroj-park-zdrojowy-pijalnia-wod
http://www.parki.org.pl/parki-zdrojowe/park-w-dusznikach-zdroju
https://tropter.com/pl/polska/duszniki-zdroj/rynek-w-dusznikach-zdroju
 
***********************
Na zakończenie 77., ostatniej, w tym roku wyprawy kamienieccy Seniorzy wybrali się na Szlak Ginących Zawodów. To miejsce, w Pstrążnej, części Kudowy Zdroju to genialna podróż w przeszłość, by przypomnieć sobie jakimi pracami trudzili się nasi przodkowie. Kowalstwo, wypiekanie chleba, garncarstwo lub dziewiarstwo to tylko kilka z zawodów, z którymi  można się zapoznać podczas zwiedzania. Największą popularnością cieszy się Chata Chleba, w której prowadzona jest sprzedaż świeżo wypiekanego chleba w specjalnym piecu z cegły szamotowej. Na Szlaku można zwiedzić Chatę Robótek Ręcznych z licznymi eksponatami przeszłości, używanych do prac takich jak szydełkowanie, dziewiarstwo, liczydła, wyplatanie przędzy.
Kolejnym ciekawym elementem Szlaku jest stary wiatrak typu Koźlak, który został wybudowany w 1902 roku i przetransportowany do Kudowy ze wsi Potok. Można zwiedzić jego wnętrze i zobaczyć mechanizm działania turbiny. Następnie, podążając wyznaczoną trasą, odnajdziemy Chatę Kowala ze wszystkimi jego przyborami i Chatę Strojów Ludowych, w której znajdują się wystawne ubiory z wielu grup etnicznych zamieszkujących kiedyś te tereny. Na Szlaku znajduje się również Warsztat oraz Sala Biesiadna.
            Jak w każdej relacji z wypraw kamienieckich Seniorów, również ta, stanowi zachętę do samodzielnego odwiedzenia opisywanych miejsc. A więcej można zobaczyć na stronach, które były inspiracją do napisania tekstu.  
 
 
Więcej na stronach będących źródłem tekstu:
https://wolnymkrokiem.pl/2017/09/szlak-ginacych-zawodow-kudowa-zdroj/
https://villacaminski.pl/szlak-ginacych-zawodow-kudowa/
https://infoturystyka.pl/warto-zobaczyc/202,szlak-ginacych-zawodow.html
 
           
Foto: Zdzisław Torzecki
Tekst: Krzysztof Woliński

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)