Książka Miesiąca: Jacek Hołub "Wszystko mam bardziej"

wtorek, 1.10.2024 08:44 437 0

Według danych Biblioteki Narodowej co roku na polskim rynku wydawniczym pojawia się kilka tysięcy książek literatury faktu i literatury pięknej. Jak wśród mnogości tytułów wybrać te, które naprawdę zasługują na uwagę? Ząbkowickie bibliotekarki w ostatni dzień miesiąca,
w cyklicznej rubryce "Książka Miesiąca", polecają rozszerzające horyzonty, ważne, poruszające i po prostu dobre książki. We wrześniu swą rekomendację przedstawia Natalia Jędrzejewska:

 Jacek Hołub, Wszystko mam bardziej. Życie w spektrum autyzmu

 

Książka Jacka Hołuba, “Wszystko mam bardziej. Życie w spektrum autyzmu”; to dość poruszająca rzecz, która w przystępny i głęboko ludzki sposób wprowadza czytelnika w świat osób neuroatypowych. Hołub nie opowiada historii jedynie przez pryzmat nauki i teorii, lecz przez losy zwykłych ludzi, których życie, mimo że często pełne trudności, jest też pełne siły i odwagi. Właśnie te historie prostych ludzi, którzy całe życie walczyli z codziennością, ujęły mnie jako czytelnika najbardziej. Z ich relacji bije poczucie samotności i dezorientacji, bo przez lata nikt nie potrafił im wyjaśnić, dlaczego są tacy, a nie inni.

 

Jednym z najbardziej ciekawych przykładów, jest historia Joanny Jurewicz – profesorki nauk humanistycznych, orientalistki, filolożki i lingwistki kognitywnej z Uniwersytetu Warszawskiego. Diagnozę zespołu Aspergera otrzymała dopiero w wieku 59 lat! Ta opowieść jest dowodem na to, że niezależnie od wykształcenia, statusu zawodowego czy sukcesów, neuroatypowość może pozostawać niezauważona przez długie dekady. Jurewicz, mimo swojej ogromnej wiedzy i osiągnięć, nie miała pełnej świadomości, skąd bierze się jej

specyficzny sposób bycia i myślenia. To niesamowite, jak późna diagnoza potrafi rzucić nowe światło na życie człowieka, dając mu odpowiedzi na pytania, które zadawał sobie przez całe lata.

 

Podobnie zapada w pamięć historia Agnieszki, która przez lata zmagała się z alkoholizmem. W liceum czuła się niedowartościowana, zagubiona i pełna lęku, tak rozpoczęło się jej uzależnienie. Dopiero gdy zaszła w ciążę, przestała pić, ale później wróciła do nałogu jako

wysokofunkcjonująca alkoholiczka. Piła nie dla przyjemności, ale żeby normalnie funkcjonować. Była kobietą zadbaną, nigdy nie spóźniała się do pracy, nie zaniebała nigdy żadnych obowiązków, a nikt z jej otoczenia nie był w stanie dostrzec jej problemu. Przez całe życie maskowała swoją prawdziwą osobowość. Dopiero po diagnozie zespołu Aspergera zrozumiała, że alkohol pomagał jej zagłuszać autystyczne objawy. To historia, która pokazuje, jak bardzo osoby neuroatypowe mogą ukrywać swoje prawdziwe ja, nawet przed samymi sobą. Niestety terapia uzależnień uwzględniająca potrzeby autystów (jednoosobowy pokój w ośrodku, brak kontaktu fizycznego) jeszcze nie powstała.

W reportażu znajdują się również historie ciężkich przypadków, jednak te najprostsze historie otwierają oczy czytelnika najszerzej.

Hołub nie tylko przybliża historie, ale również podaje konkretne fakty na temat autyzmu, które sprowadzają czytelnika w ten temat, bez potrzeby wcześniejszej wiedzy na temat spektrum. Książka jest napisana w taki sposób, że każdy – nawet ktoś, kto nigdy nie zetknął się z tematem – może zrozumieć, z jakimi trudnościami mierzą się osoby neuroatypowe. To cenne, ponieważ dzięki temu książka nie zamyka się w kręgu specjalistycznym, ale jest dostępna dla szerokiego grona czytelników.

W rozmowach z ekspertami, rodzicami, partnerami osób w spektrum, Hołub pokazuje, że neuroatypowość nie dotyczy tylko tych, którzy bezpośrednio jej doświadczają, ale całych ich rodzin i społeczności. To, jak postrzegamy i wspieramy osoby z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, ma ogromne znaczenie, nie tylko dla ich komfortu życia, ale i dla ich samopoczucia psychicznego, poczucia własnej wartości.

Jednocześnie, książka nie jest dojmująco smutna. Choć opowiada o wyzwaniach, autor nie unika ukazywania chwil radości, sukcesów, czy nawet zabawnych momentów, które zaskakują i przywołują uśmiech na twarzy. To ważne, bo neuroatypowość nie oznacza życia pełnego cierpienia – to również życie pełne pięknych, choć specyficznych, doświadczeń.

“Wszystko mam bardziej”; jest książką, którą polecam osobom zainteresowanym tematem lub szukającym odpowiedzi. To nie tylko podróż w świat neuroatypowości, ale również przypomnienie o sile ludzkiej wytrwałości, o potrzebie zrozumienia i akceptacji. Dla osób, które same doświadczają spektrum autyzmu, może to być źródło pocieszenia i wsparcia, a dla innych – lekcja empatii i zrozumienia, jak ważne jest, by nie oceniać ludzi powierzchownie, ale starać się spojrzeć głębiej. To lektura, która pozwala spojrzeć na autyzm nie jako na barierę, lecz jako na odmienny sposób doświadczania świata.


Natalia Jędrzejewska

Książka dostępna w Bibliotece Publicznej w Kamieńcu Ząbkowickim, szukaj jej także w swojej bibliotece.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)