Mieszkaniec Lasek na własnej posesji natknął się na niewybuchy

3 Zobacz galerię

Jeden z mieszkańców miejscowości Laski, w gminie Złoty Stok, na własnej posesji natknął się na niewybuchy z czasów II wojny światowej. Na miejsce skierowano funkcjonariusza z nieetatowej grupy minersko-pirotechnicznej. Mundurowy wykonał rozpoznanie i nakazał zabezpieczenie niebezpiecznego znaleziska do czasu przyjazdu wojskowych saperów. 

W poniedziałek 14 sierpnia policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego zostali powiadomieni o niebezpiecznym znalezisku. W miejscowości Laski jeden z mieszkańców podczas spaceru na własnej posesji natknął się na niewybuchy. 

- Wysłany na miejsce policjant z grupy minersko-pirotechnicznej zidentyfikował jeden z odnalezionych przedmiotów. Okazało się, że był to pocisk artyleryjski pochodzący z czasów II wojny światowej. Miejsce do czasu przyjazdu wojskowych saperów zabezpieczali policjanci z komisariatu w Kamieńcu Ząbkowickim - mówi asp. szt. Paweł Pitoń z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich. 

  16 sierpnia niewybuchy w postaci pocisku artyleryjskiego oraz dwóch granatów nasadkowych zostały zabezpieczone przez patrol saperski z I Pułku Saperów w Brzegu i przewiezione do miejsca, w którym zostały  zneutralizowane.

 - Pamiętajmy, że znalezisk przypominających niewybuchy nie wolno pod żadnym pozorem dotykać ani tym bardziej przenosić czy rozbrajać. Miejsce, w którym znaleziono niebezpieczny przedmiot, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę Policji. Mundurowi zabezpieczą teren i powiadomią saperów - przypomina policjant.