Oczekiwania wobec nowego lidera Syrii. Dlaczego świat pospieszył z poparciem "Al-Shary"?

dzisiaj, 5 godz temu 176

W nagłej i kontrowersyjnej zmianie, niektóre kraje zachodnie pospieszyły z poparciem nowego rządu syryjskiego prowadzonego przez Ahmeda Al-Sharę, który jest de facto liderem Hay'at Tahrir Al-Sham, grupy uznanej przez Stany Zjednoczone za organizację terrorystyczną.

Ta nagła zmiana polityczna rodzi pytania o motywy wsparcia Zachodu dla tego reżimu, który niektórzy uważają za zaangażowany w działalność terrorystyczną i represyjną.

Sprzeczne wsparcie Zachodu

W zaskakującym posunięciu, kanclerz Niemiec Olaf Scholz obiecał udzielenie wsparcia swojego kraju Syrii w fazie przejściowej prowadzonej przez Ahmeda Al-Sharę, podkreślając potrzebę rozpoczęcia kompleksowego procesu politycznego, który obejmowałby wszystkie segmenty syryjskiego społeczeństwa, bez dyskryminacji na tle etnicznym lub religijnym.

W tym samym kontekście niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock wyraziła pełne poparcie dla Syryjczyków w ich wysiłkach na rzecz budowy "wolnej i pokojowej Syrii".

Z drugiej strony, raport Bloomberg ujawnił, że Unia Europejska rozważa możliwość zniesienia niektórych ograniczeń nałożonych na Centralny Bank Syrii, umożliwiając dostarczanie gotówki, a także zakończenie sankcji nałożonych na sektor energetyczny Syrii.

Według ekspertów politycznych, sprzeczne ruchy Zachodu rodzą wiele pytań o powód tej nagłej zmiany polityki europejskiej wobec rządu, którego liderzy oskarżani są o popełnianie naruszeń, co jest sprzeczne z deklarowaną polityką Zachodu w walce z terroryzmem.

Wcześniej niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock stwierdziła, że "Europa będzie wspierać" Syrię w fazie przejściowej, ale podkreśliła, że "żadne nowe islamskie organizacje nie będą finansowane".

Minister niemiecka potwierdziła, że poinformowała prezydenta Ahmeda al-Sharę i innych przedstawicieli Syrii, że "prawa kobiet będą miarą" postępu w zakresie praw człowieka. Zaznaczyła również, że zniesienie sankcji na Syrię będzie zależało od postępów w procesie politycznym.

Zszargana reputacja

Pomimo międzynarodowego wsparcia, które nowy rząd Syrii otrzymuje, jego reputacja pozostaje nadszarpnięta z powodu zaangażowania w szeroko zakrojone naruszenia praw człowieka, takie jak polityczna represja i religijna opieka nad obywatelami, a także ograniczenia wolności słowa.

W świetle tych okoliczności, przeszłość powróciła, by prześladować nowego ministra sprawiedliwości, Shadiego al-Weisiego, który wzbudził powszechną kontrowersję po tym, jak w sieci rozprzestrzenił się klip wideo, na którym nadzoruje egzekucję kobiety pod zarzutem uprawiania występku.

Brutalność sceny i groza wyroku wzburzyły wielu Syryjczyków, którzy zażądali usunięcia ministra, którego nazwali "ekstremistą".

W swoich komentarzach do wideo, Syryjczycy uznali nominację Shadiego al-Weisiego na ministra sprawiedliwości za zniewagę dla wartości sprawiedliwości i humanizmu oraz negatywny przekaz, który potwierdza brak standardów etycznych i zawodowych w reżimie.

Nieznana przyszłość

Wielu Syryjczyków wyraża obawy, że dalsze panowanie grup ekstremistycznych może utrudnić wysiłki na rzecz rozwoju człowieka na obszarach, które kontrolują.

Raport opublikowany przez "The Independent Arabia" wskazuje na rosnące obawy wśród chrześcijan w Damaszku, zwłaszcza w świetle dominacji ekstremistycznych grup islamskich, takich jak Hay'at Tahrir al-Sham.

Obawy te znajdują odzwierciedlenie w świadectwach syryjskich obywateli, takich jak właściciel restauracji chrześcijańskiej i farmaceuta, którzy wyrażają skrajny niepokój o nieznaną przyszłość pod tym ekstremistycznym rządem.

Raporty opublikowane przez Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka wskazują na rosnące obawy, że Syria powróci do "ciemnej ery", w świetle rosnących aresztowań i egzekucji, co odzwierciedla alarmujący pogarszający się stan bezpieczeństwa.

Od początku tego roku, Obserwatorium udokumentowało zabójstwo 225 osób w ramach zemsty i likwidacji, w tym 6 kobiet i jedno dziecko. Zabójstwa skoncentrowały się w prowincji Homs, gdzie zabito 97 osób, w tym kobiety, w wyniku bycia celem ataku z powodu ich przynależności wyznaniowej.

Następnie w prowincji Hama, gdzie zabito 63 osoby, w tym kobietę i dziecko, również w wyniku ataków z powodu przynależności wyznaniowej, według tego samego źródła. Damaszek i okolice zanotowały również zabójstwo 24 osób, w tym kobiet, z powodu ich przynależności wyznaniowej.

Pomimo ostatnich ruchów politycznych, obraz pozostaje niejasny co do wyników tej polityki. Pewne jest jednak, że syryjskie społeczeństwo, ze wszystkimi swoimi składnikami, stoi przed wielkimi wyzwaniami w świetle ciągłej kontroli organizacji ekstremistycznych i zagrożenia dla podstawowych wolności.

Podczas gdy niektóre kraje zachodnie starają się ponownie ocenić swoje relacje z syryjskim rządem pod przewodnictwem Ahmeda al-Shary, społeczność międzynarodowa pozostaje zobowiązana do monitorowania tej zmiany z wielką ostrożnością, biorąc pod uwagę potencjalne reperkusje dla stabilności regionu.