Zawieszenie oddziału wewnętrznego w ząbkowickim szpitalu przesunięte na czerwiec
Szpital św. Antoniego w Ząbkowicach Śląskich poinformował że wstrzymanie przyjęć na oddział chorób wewnętrznych ze względu na braki kadrowe, które miało rozpocząć się w połowie maja, zostało przesunięte na czerwiec. Sytuacja kadrowa w szpitalu nadal jest zła.
- Zaplanowane od dzisiaj tymczasowe zwieszenie oddziału internistycznego zostało przesunięte na czerwiec. Sytuacja kadrowa na oddziale nadal jest bardzo trudna i cały czas, brakuje nam lekarzy. Robimy co w naszej mocy żeby uzupełnić kadrę, ale gdyby to nie przyniosło efektów, to będziemy zmuszeni od 3 czerwca wstrzymać przyjęcia, tak żeby od 7 czerwca móc bezpiecznie zawiesić oddział - poinformowała 16 maja Anna Szewczuk-Łebska, rzecznik prasowy EMC Instytut Medyczny SA.
Przypomnijmy, że na 26-łóżkowym oddziale pozostał 1 lekarz,co nie pozwala na zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa kolejnym pacjentom. Dlatego na czas niezbędny do ustabilizowania sytuacji kadrowej szpital jest zmuszony wstrzymać przyjęcia. Jak zapewnia szpital, dyrekcja robi co w jej mocy, aby okres zawieszenia był ograniczony do niezbędnego minimum i nie przekroczył trzech miesięcy
- Dzięki dobrej współpracy z lekarzem pozostającym na oddziale nie ma konieczności ewakuacji aktualnie hospitalizowanych pacjentów. Będą oni leczeni zgodnie z planem i opuszczą szpital, kiedy ich stan ulegnie oczekiwanej poprawie. Natomiast nowi pacjenci, którzy w najbliższym czasie będą wymagali hospitalizacji na oddziale internistycznym, będą kierowani lub transportowani do odpowiednich oddziałów w okolicznych szpitalach.- tłumaczyła pod koniec kwietnia Anna Szewczuk-Łebska.
Brak lekarzy i pielęgniarek, to narastający problem większości szpitali w Polsce. W zakresie chorób wewnętrznych dotyka on również szpitala w Ząbkowicach. Mimo problemów na internie pozostałe oddziały, czyli ginekologia i położnictwo, neonatologia, pediatria i chirurgia, wszystkie poradnie specjalistyczne oraz ambulatoryjna pomoc świąteczno-nocna funkcjonują obecnie bez zakłóceń.
Przeczytaj komentarze (15)
Komentarze (15)
Strzelin czy Dębno to dość głośne przypadki z ostatniego czasu... może ktoś by się wreszcie przyjrzał tej firmie!
Bo najwyraźniej coś nie działa, lub źle działa pod tym szyldem...
W każdym razie chcemy wierzyć, że to nie są "planowe" działania
ale był to problem znany juz od dawna od kilkunastu lat ,i mimo to pracodawca nie potrafił zarządzic placówka. Nic nie usparwiedliwia tej sytuacji .