Podawał się za elektryka, okradł starszą kobietę

13 kwietnia do mieszkania 76-letniej kobiety zapukał mężczyzna. Podawał się za elektryka, który w związku z nowymi stawkami opłat za energię musi dokonać kilku niezbędnych sprawdzeń. Mieszkanka Ziębic nabrała się na kłamstwa mężczyzny, który wykorzystał chwilę jej nieuwagi i okradł z oszczędności.

Fałszywy pracownik gminy, wodociągów lub firmy energetycznej. Pod tymi „legendami” wciąż działają oszuści. Niestety, przekonała się tym 76-letnia mieszkanka Ziębic.

- W czwartek 13 kwietnia do jej drzwi zapukał mężczyzna. Podawał się za pracownika firmy energetycznej, który musi dokonać kilku pomiarów w jej mieszaniu, związanych ze wzrostem opłat za energię. Kobieta była sama w domu, jednak mężczyzna wzbudził jej zaufanie i wpuściła go do środka. Najpierw fałszywy elektryk zrobił pomiar napięcia w gniazdkach. Najpewniej po to by uśpić czujność mieszkanki Ziębic. Następnie robił coś przy bezpiecznikach w przedsionku, by przenieść się do kuchni, gdzie odłączył z prądu jeden ze sprzętów. Poprosił kobietę by na jego wezwanie włączyła go z powrotem do gniazdka. Zostawił ją z wtyczką w ręku i …poszedł kraść. Po chwili 76-latka zorientowała się, że coś jest nie tak, jednak było już za późno. Mężczyzna opuścił mieszkanie z oszczędnościami kobiety. Ukradł jej 5 000 złotych, które niefortunnie ukryła w szafie - mówi asp. szt. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich. 

W związku z tym zdarzeniem policja apeluje do mieszkańców powiatu o ostrożność. 

• Nie wpuszczajmy do domu/mieszkania osób nieznanych, a tym bardziej nie zostawiajmy ich samych, nawet na krótką chwilę. Zawsze możemy przybrać sąsiada lub poprosić by sprawdzenie odbyło w innym terminie.
  
  
• Żądajmy okazania legitymacji, upoważnień od osób podających się za pracowników lub przedstawicieli organizacji lub urzędów. Sprawdzajmy podane przez nich dane. Zawsze mogą chwilę poczekać.
  
  
• Oszczędności nie trzymajmy w miejscach oczywistych, takich jak szafy, komody z bielizną lub pościelą.
  
  
• Pamiętajmy, że takie zdarzenia lubią się powtarzać. Ostrzeżmy sąsiadów, szczególnie osoby starsze. Zwracajmy również uwagę na nieznane osoby kręcące się po klatkach schodowych lub w pobliżu budynków. Informujmy o tym policję.

Może dzięki wspólnym działaniom uda się uniknąć takich zdarzeń w przyszłości.