Pogorzelcy ze Starczowa dziękują darczyńcom

W czwartek 5 grudnia w Starczowie w gminie Kamieniec Ząbkowicki doszło do pożaru poddasza w domu jednorodzinnym. Mieszkała tam młoda para z małym dzieckiem, która w kilka godzin straciła wszystko. W tych trudnych chwilach wsparcie i pomoc materialną okazało im wiele firm i osób, za co pogorzelcy chcieliby podziękować.

Przypomnijmy, że w czwartek 5 grudnia przed godziną 12.00 w Starczowie, w gminie Kamieniec Ząbkowicki doszło do pożaru poddasza i dachu w domku jednorodzinnym. Ogniem zajęło się poddasze i dach, ale w wyniku akcji gaśniczej, zalane zostały także niższe kondygnacje. Mieszkająca tam rodzina z maleńkim dzieckiem od kilku miesięcy remontowała sobie mieszkanie. W tym trudnym czasie pomoc okazało im wiele osób i firm, którym chcieliby podziękować:

Kochani!
Tydzień temu zapalił się dach oraz poddasze naszego domu. Zniszczenia są duże gdyż na skutek akcji gaśniczej dół domu został zalany. Znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji,  bez dachu, prądu itd.Na szczęście znalazły się osoby, które zaoferowały nam pomoc. Przed nami jeszcze daleka droga i wiele pracy ale już teraz pragniemy z całego serca wszystkim podziękować.

Bardzo dziękujemy hurtowni FIRGANG, PANI MONICE CIECIERSKIEJ-FIRGANG oraz PANU ROBERTOWI. Dzięki Wam będziemy mieli dach nad głową. Nie ma słów którymi moglibyśmy wyrazić naszą wdzięczność. 
Dziękujemy PANU PRZEMYSŁAWOWI WAGNER za wszystko co dla nas zrobił i nadal robi. To dzięki niemu wszystko jest na dobrej drodze. Udowodnił, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. 
Dziękujemy PRACOWNIKOM SKLEPU ALDI W ZĄBKOWICACH ŚLĄSKICH oraz PANU JACKOWI WANAT.
Dziękujemy RODZICOM i RODZEŃSTWU ZA WSPARCIE ORAZ POMOC FINANSOWĄ.

Dziękujemy sąsiadom MARKOWI S. oraz PANI ANI M.(przepraszamy też za zalanie).
Dziękujemy PANI WANDZIE ORAZ STANISŁAWOWI SUCHANEK.

Dzięki Wam wszystkim już niedługo znowu zamieszkamy w swoim domu bo każda mała kwota zebrana razem jest dla nas nieocenioną pomocą.
                                                               Dziękujemy!!!
                                                               Kasia, Krystian i Pawełek

Czytaj także: Pożar poddasza w Starczowie