Poszukiwany przez sąd, pod wpływem narkotyków, bez uprawnień 20-latek kierował audi i wiózł pasażerów

Policjanci ząbkowickiej  "drogówki" zatrzymali 20-latka, który kierował samochodem bez uprawnień, pod wpływem narkotyków, a dodatkowo był poszukiwany i miał przy sobie kilkadziesiąt porcji substancji niedozwolonych. W samochodzie podróżował jeszcze inny młody mężczyzna i trzy nastolatki. 

W sobotę wieczorem policjanci Ruchu Drogowego patrolujący drogi w Henrykowie zauważyli, że kierowca jadący audi zachowuje się nienaturalnie.

- W miejscu bezpiecznym używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych zatrzymali ten samochód. Wewnątrz podróżowało dwóch młodych mężczyzn i trzy nastolatki. Pasażerowie zostali zabrani przez wezwanego znajomego. W trakcie legitymowania okazało się, że 20-letni kierowca nie posiada uprawnień do kierowania samochodami i jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary więzienia. W trakcie sprawdzania stanu technicznego samochodu policjanci znaleźli wewnątrz woreczek z suszem – po sprawdzeniu testerem okazało się, że jest to marihuana - mówi kom. Ilona Golec 

20-latek został zatrzymany, wcześniej policjanci przeszukali go.

- . W trakcie przeszukania znaleźli przy nim kolejne narkotyki: amfetaminę i marihuanę. W sumie było to około 30 porcji marihuany i 26 porcji amfetaminy. Młody mężczyzna zachowywał się nienaturalnie, więc policjanci sprawdzili stan trzeźwości. Okazało się, że jest trzeźwy. 20-latek przyznał się, że dzień wcześniej zażywał środki niedozwolone i w takim stanie wsiadł za kierownicę. Została mu pobrana krew na zawartość narkotyków dodaje policjantka. 

Finalnie mężczyznę ukarano mandatem karnym w wysokości 1000 złotych za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień, został zatrzymany w policyjnym areszcie i sąd zadecyduje o jego dalszym losie. Za przestępstwa posiadania narkotyków grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.