Pożary sadzy nadal groźne. W Jemnej strażacy gasili taki pożar 4 godziny [biuletyn strażaków]

W ubiegłym tygodniu strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej interweniowali przy 17 zdarzeniach. 12 z nich to pożary, a 4 to miejscowe zagrożenia. Jeden alarm okazał się fałszywy.

1 marca około godziny 20.00 do Stanowiska Kierowania  Komendanta Powiatowego PSP w Ząbkowicach Śląskich wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z budynków mieszkalnych w miejscowości Jemna doszło do pożaru.

- Już w trakcie dojazdu do miejsca zdarzenia strażacy widzieli ogień na wysokości kalenicy dachu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów straży pożarnej stwierdzono, że doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym.  Z uwagi na stopień rozwinięcia pożaru oraz wysoką temperaturę całego przewodu kominowego istniało realne zagrożenie przeniesienia się ognia na drewniane elementy konstrukcyjne obiektu - informuje asp. Mirosław Gomółka z KP PSP Ząbkowice Śl.

W pierwszej fazie działań strażacy doprowadzili do zmniejszenia intensywności oraz ugaszenia pożaru za pomocą gaśnic proszkowych oraz mgłowego prądu wody podanego do przewodu kominowego. Następnie przystąpili do usuwania zalegającej sadzy z wnętrza komina i dogaszania jej na zewnątrz. W trakcie działań w celu wyeliminowania możliwości przedostania się ognia na palne elementy konstrukcji budynku niezbędne okazały się prace rozbiórkowe wewnątrz obiektu.

- W działania trwające ponad 4 godziny zaangażowano 3 zastępy. W związku z powyższym ponownie APELUJEMY o wywiązywanie się z obowiązków nałożonych na właścicieli oraz zarządców obiektów w sprawie czyszczenia i przeglądów przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych). Po raz kolejny pragniemy zwrócić uwagę, że wszelkie świadome lub nieświadome zaniedbania dotyczące powyższej materii mogą prowadzić do powstania pożarów skutkujących dużymi stratami materialnymi, a w najgorszym wypadku mogą skończyć się tragicznie. Tylko w okresie ubiegłego tygodnia na terenie powiatu ząbkowickiego strażacy interweniowali 7-krotnie przy pożarach sadzy w  przewodach kominowych budynków mieszkalnych - dodaje asp. Gomółka.