Prośba Kresowian do prezydenta Andrzeja Dudy

31 lipca 2015 roku, a więc na kilka dni przed końcem kadencji prezydent Bronisław Komorowski odznaczył Piotra Tyma, przewodniczącego Związku Ukraińców w Polsce, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Fakt ten został odebrany przez środowiska kresowe jako skandal i policzek wymierzony przez prezydenta Polski tysiącom ofiar ludobójstwa banderowskiego oraz prawdzie o zbrodni.

Piotr Tyma to postać dobrze znana z racji poglądów publicznie wyrażanych. Poglądów, które zaprzeczają zbrodni ludobójstwa ludności polskiej na Kresach Wschodnich , zbrodni dokonanej przez OUN – UPA . Poglądy te gloryfikują ukraińskich zbrodniarzy wojennych z UPA, SS „Galizien” czy Legionu Wołyńskiego, bagatelizując i relatywizując dokonane przez nich zbrodnie. Dla Piotra Tyma i jego kolegów ze Związku Ukraińców w Polsce to siekiernicy ukraińscy są prawdziwymi bohaterami, a akcję „Wisła” określa on jako zbrodnię na niewinnej ludności pochodzenia ukraińskiego. Kresowianie czują się upokorzeni faktem nadania odznaczenia człowiekowi, który tego nie jest godzien. Owszem, zasłużył na najwyższe odznaczenie swą postawą, ale od pogrobowców banderowców, ukraińskich SS-manów z SS „Galizien” czy pacyfikatorów Powstania Warszawskiego z Legionu Wołyńskiego. Gloryfikator UPA i „kłamca wołyński” jest niegodny jednego z najwyższych polskich odznaczeń państwowych.

Powyższe i inne argumenty znalazły się w liście do pana prezydenta Andrzeja Dudy z prośbą o rozpatrzenie możliwości pozbawienia Piotra Tymy orderu, gdyż odznaczony dopuścił się czynu, wskutek którego stał się niegodny tego wyróżnienia, a także w imię dbałości o godność i znaczenie Orderu Odrodzenia Polski oraz szacunku dla ofiar ludobójstwa kresowego.

Florian Kuriata

stowarzyszenie Kresowian z Dzierżoniowa